Nie popadaj w paranoje, boreliozą, bądź inną choroba przenoszona przez kleszcze mozesz zarazic sie w przypadku, gdy on sie wbije w skore, gdy rozmazesz jego kal badz sline w jakas rane oraz w przypadku gdy go rozgnieciesz np na jakies ranie... w innym przypadku nie. A wiesz jaka jest szansa, ze on zdarzyl Ci sie zalatwic w twoja ranke o ile w ogole go w tym miejscu trzymalas? :D wlasciwie zadna. Wyciagam swojemu kotu kleszcze od 12 lat, mieszkamy kolo lasu i niestety ma co chwile i zyje :P jestem zdrowa :) Nie ma co sie martwic, mam nadzieje, ze umylas chociaz rece :D

I nie droga kropelkowa nie mozesz sie zarazic, wymienilam Ci w jakim przypadku mozna sie zarazic i nie pogniewaj sie, ale troszke sie usmialam z ta droga kropelkowa, bo jakby tak bylo podejrzewam ze w dzisiejszych czasach, gdzie jest tyle kelszczy co druga bylaby chora :D

Spokojnie. Wydaje mi się że kleszcz musi się wbić w skórę by zarazić (chodź mogę się mylić) ja ostatnio (i też bez rękawiczek) wyciągałam kleszcza który prawię (bo jeszcze nie do końca)wbijał się w syna 6,5roku było to gdzieś 3tyg temu zarówno syn i ja mamy się dobrze (chodź syn dostał kataru w wczoraj ale na razie nie powiązuję to z kleszczem bo chodzi do przedszkola(tzn dzisiaj już nie poszedł)bo właśnie dużo dzieci zasmarkanych chodzi .a czytałam że do miesiąca mogą się pojawić objawy typu rumień gorączka...

Dotykać nie dotykał, penseta wyciągalam. Można się śmiać spoko sama będę pewnie za jakiś czas się z tego śmiać ale na ta chwile jestem osr... ;) ale trochę mnie uspokoilyscie :)

Ha ha a ręce umylam spokojnie nawet nie raz :p

No to nie rekami tylko penseta..nawet rekami sie zabardzo bezposrednio nieda hyba se sa przezarte;)niema sie co bac.zeby sie zarazic musialby sie wbic. Byc zarazony i i wpuscic swoje soki ...na chlopski rozum niema opcji innej drogi zarazenia jak bezposredni;)))z dalsza cie nie oplul zeby sie droga kropelkowa zarazic;) spij spokojnie