« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paul1na
paul1na

2013-11-15 09:00

|

Poród i Połóg

wyjście ze szpitala w styczniu - pomocy

Hej! Kompletnie nie wiem jak przygotować się na wyjście dzidziusia ze szpitala w styczniu.
Mam zamiar kupić gotową wyprawkę w której przeważnie są body,śpiochy,jakiś kaftanik czapeczka itp. A co dalej? Załóżmy, że będzie baaaardzo zimno. Wyprawka i zimowy kombinezon to chyba za mało? Nie mam pomysłu ;-(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

po 1 z wyjscia do szpitala musisz przejsc tylko do auta/taxi itp wiec nie przesadzajmy ! :) ja mialam na poczatku lutego zimno snieg i maly mial tylko spiochy kaftanik i bluzeczke i na to kombinezon i na nosidelku kocyk :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wikfol1989

ja wychodziłam początkiem lutego miał malutki ubrane: śpiochy kaftanik skarpetki papuciowe spodnie bawełniane bez ściągaczy sweterek z kapturkiem i na to kombinezon czapeczka była na główce póżniej kaptur ze sweterka i z kombizeonu więc był bardzo ciępło ubrany ... ale popieram poprzedniczkę stanowczo starczy jak ona napisała i przykrycie kocem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

ja miałam to co napisałaś i spiworek polarkowy włozyłam do fotelika z daszkiem pieluszka na buziei kocyk cieplejszy wychodziam w styczniu i czapeczka

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paaulaa

przecież w czymś dziecko będziesz jeszcze niosła (nosidełko, fotelik). przykryjesz kocykiem, przy wietrze na budkę zarzucisz pieluszkę lub postawisz kocyk i wystarczy ;)
nie będziesz szła z dzieckiem na godzinny spacer. zanim wyjdziesz ze szpitala i dojdziesz do samochodu to nawet nie zdąży zmarznąc choc trochę ;)
spokojnie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam

ja urałam tak: kaftanik, skarpetki, pajacyk, na to polarkowy pajacyk, szaliczek, cienka czapeczka, grubsza czapeczka i kombinezon. Przykryłam kocykiem a buźkę tetrową pieluszką żeby nie nawdychała się mrozu i migusiem do nagrzanego samochodu. 10 min i w domku :)