mój Kubuś miał identyczne objawy około 4-5 miesiaca.....i ma juz prawie 7 miesięcy a ząbków jak nie było tak nie ma....i na razie cisza...nie płacze juz i nie marudzi...uspokoiło sie (cisza przed burza :/)
Pozdrawiam i powodzenia...może wam sie uda szybciej :))

u mojego synka wyglądało to tak:
spuchnięte dziąsła, marudzenie, ciągle na rękach, brak apetytu, no i wszystko co się da do buzi, przebieranie kilka razy dziennie bo był cały mokry z nadmiaru śliny,częstsze budzenie się w nocy
ząbki wyszły po ok 2 tygodniach takiego ząbkowania

Tak jak u @iwony mój synek od dawna ma objawy ząbkowania ale żadnego zęba nie widać. Odkąd skończył 4 miesiące ma podwyższoną temperaturę, ślini się niesamowicie (przebieram go kilka razy dziennie), stał się nerwowy i płaczliwy i wszystko wkłada do buzi i mocno gryzie. Ale niedługo miną dwa miesiące a tam nawet najmniejszego znaku w buzi nie widać aby ząb miał się pojawić.

U mnie tak już się ciągnie jakoś od dwóch miesięcy,a ząbali nadal nie widać.Teraz jeszcze nasiliły sie nocne pobudki z płaczem juz nie wiem co robić i jak mu pomóc:(

Moja mała już od dłuższego czasu bardzo sie ślini, wszystko pcha do buzi...i bardzo mocno gryzie. W nocy dużo płacze przez sen,a w ciągu dnia krzyczy, czasami nawet wrzeszczy ;). Sprawdzałam co dziennie,ale ząbków nie było.
Dziś jest ten dzień :)....Majcia ma pierwszego ząbka, dolna jedynka lewa :)).