« Powrót Następne pytanie »

2010-11-18 12:08

|

Noworodki

zarastanie warg sromowych

wlasnie rozmawialam z kolezanką ktorej lekarka powiedziala, o zarastajacych wargach sromowych u dziewczynek poprzez uzywanie chusteczek nawilzajacych...przeczytalam tez gdzies na innym forum, ze wiele mam ma taki problem ze swoimi coreczkami..ze chusteczki i sudokrem powoduje taki efekt.
slyszalyscie o takim czyms?
zapraszam do dyskusji.

Odpowiedzi

Nie tylko slyszalam, ale mialam ten problem u obydwu corek. U sredniej i najmlodszej, przy czym dopiero przy drugiej corce dowiedzialam sie, gdzie lezy przyczyna.

Otoz pewne skladniki w chusteczkach, kremach... podrazniaja tam skore, wywoluja zaczerwienienie... ktore ukl. odpornosciowy odczytuje jako uszkodzenie ciala i tak, jak w przypadku uszkodzenia ciala... wlacza mechanizm naprawiania... naturalnym takim odruchem jest zabliznianie ran... dlatego zaczyna zablizniac... i w ten sposob zaczerwienione wargi sromowe (ktore organizm odbiera, jako ranke, skaleczenie) zostaja zablizniane... (sklejane)...

Wazne, zeby jak najczesciej jednak myc po prostu woda... chusteczki jedynie na dwor. I chusteczki bez dodatku olejkow... tzn. nie te tluste... Bo wlasnie tluszcz czy ten olej moze podrazniac... Stad moze tez niektore kremy daja takie efekt...

U moich cor zaczynalo sie lekko sklejac... Przy kazdym przewijaniu musialam po prostu dodatkowo rozchylac wargi sromowe...
Jezeli natomiast zacznie sie juz mocniej sklejac lekarze przypisuja specjalna masc z hormonami kobiecymi... Na szczescie w naszym przypadku bylo to niepotrzebne...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela202

moja siostrzenica urodziła się z zarośniętymi wargami sromowymi. lekarka przepisała jej maść i moja siostra musiała jej smarować. wiem że gdyby nie pojawiła się "szparka" to wtedy musiałaby mieć rozcinaną.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martencja

Mam 3 córeczki i pierwszy raz to słyszę hmmm

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

Córeczka mojej kuzynki miała tę przypadłość. W wieku kilku miesięcy trafiła... do ginekologa, bo tę błonkę trzeba była rozciąć. Lekarz przepisał maść i zalecił myć te okolice czystą wodą, zwracać uwagę na podrażnienia. Nic przyjemnego, ale też chyba nic groźnego.

@martencja... kazdy inaczej reaguje na kosmetyki np. Sa ludzie z bardziej wrazliwa skora i tacy, ktorym nic nigdy nie przeszkadza... Dla mnie to byla wtedy zupelna nowosc przy sredniutkiej...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

słyszałam ale na szczęście ni9e doświadczyłam i nie używam sudocremu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mb1202

chodzi o zrastanie się warg sromowych tak?? bo ja zrozumiałam,że zarastanie (porastanie włosami)...:)

o matko, strasznie mnie przestraszyłyście...my nie używamy sudokremu, ale chusteczek nailż. nagminnie..:/

moja niunia jak jest zdejmuję pieluszkę, to ma takie jakby zlepione te wargi, ale myślałam,że to wynika po prostu z przepocenia/brudku, który się tam zbiera...myślicie ,że to może być jednak "ta" dolegliwość?:o