Wiesz co przez miesiąc byłam pewna ,że mam zatrucie ciążowe bo jakaś stażystka zle zrobiła usg....puchną ręce i nogi,masz białko w moczu,boli głowa i brzuch...a grozi przedwczesnym porodem ale nie zawsze bo jak na siebie uważasz i bierzesz lekarstwa jest bardzo duża szansa na donoszenie do samego końca a bardzo dużo takich przypadków jest...:)3mam kciuki za pomyślność...i oby to była pomyłka..

Nie nie, nie wykryto u mnie zatrucia itp, po prostu kiedyś słyszałam,że przy zatruciu strasznie swędzą całe nogi, czy to prawda? Nie mam żadnych objawów ale tak mi sie przypomniało i sie z ciekawości pytam. Puchnąć puchne od dawna w sumie, drętwieje mi wszystko po nocach itp. Pytam z ciekawości :)))

wiesz co pisze tyle co wiem z netu od koleżanek i mojej gin ale podejrzewam,że jak by coś było nie tak to przy badaniu moczu wyszło by za dużo białka i na USG więc nie ma co się martwic na zapas a przy tych upałach to puchnięcie to norma hahha..a po 2 kochana to już wysoka ciąża i nacisk na nerwy jest maluszek swoją wagę tez już ma dość pokażną więc drętwiejesz...

A co do swędzenia to ja jak przedawkowałam kwas foliowy to swędziało mnie dosłownie całe ciało jak bym miała ospę masakra jakaś nawet palce u stóp..odstawiłam na tydzień i wszystko wróciło do normy..

u mnie podejrzewali zatrucie ciazowe!!!!!przyczyna bylo wysokie cisnienie, opuchniete stopy i rece ale nie mialam bialka w moczu po 2tyg lezenia na patologii ciazy wykluczuli zatrucie!!!!ale do konca ciazy lykalam tabletki na obnizenie cisnienia!!!!ciaza zakonczyla sie u mnie cc ze wzgledu na nadcisnienie