« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
siwa891
siwa891

2014-11-04 22:20

|

Uwagi i opinie

zawiść i glupota

Pracuje w miejscu gdzie często widzę zazdrość i niemoc innych ludzi. Zaglądają sobie nawzajem do "kieszeni", modlą się żeby tylko drugi nie miał więcej lub lepiej. . Gdy cis się komuś udaje -:wzywają od idiotów, kretaczy i oszustów. Dlaczego ?
W ciągu ostatnich 3 tygodni usłyszałam ze jeżdżę nowym samochodem ( nie jest nowy bo z 2005 roku,tylko buda taka sama jak i te z 2010)- napewno bralam łapówki . Gdzie nigdy od nikogo nic nie wzięłam. .. a nawet o tym nie pomyślałam. .
Usłyszałam ze jestem również idiotka - a powód ? Nie wiem bo osoba straciła pracę za złamanie regulaminu. Wiec nie moja wina. Ale ja jestem idiotka .
Chodzę do pracy mimo ciazy - na pewno jestem straszna matka która nie będzie dbała o swoje dziecko.

Wtf ??
Kto daje ludziom prawo osadzania i obiady wania kogoś w taki sposób jeśli nawet się nie znają ???

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Tak było, jest i będzie. Tego chorego podejścia nigdy się nie wytępi, szkoda nerwów. Ja już dawno dałam na luz, jebia mnie to co inni myślą czy gadają, jestem sobą, robię to co mi się podoba starając się przy tym nie krzywdzić innych. Dobrze na tym wychodzę. Ci co mnie lubią to mnie lubią, reszta koło dupy mi lata ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
siwa891

zobacz jacy sa ludzie;
to zdjecie oddaje całą prawde heheh
Nie widzę żadnego zdjęcia ??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Pracujesz będąc w ciąży - ludzie gadają, bo to przecież zbrodnia okrutna, gdybyś nie pracowała tylko na L4 poszła też by gadali :) A co? A to, że jesteś wygodna, że leżysz i pachniesz, i przy okazji kasę za to zbierasz, że przecież ciąża to nie choroba. Ludziom się nie dogodzi, z tym faktem trzeba się niestety pogodzić. Postaraj się nabrać do tego dystansu, skup się na swoim życiu, swojej rodzinie oraz na tych ludziach którzy faktycznie są w porzo, bo przecież i tacy istnieją. Resztę olej ciepłym moczem.