hehe ale fajnie napisałaś:D do mam które uczęszczają do żłobka:D ja tam nie uczęszczam już w każdym bądź razie, ostatni raz 36 lat temu tam byłam:D u nas niestety nie ma juz żłobka, ale ma powstać w przyszłym roku:) sama chętnie poczytam jak to sie odbywa:) pozdrawiam:)

mój syn chodzi do takiego żłobka, od września był może w sumie 2 tygodnie, reszte przechorował:/

moj syn chodzi i nie choruje czesciej .

mój synek chodzi od września ( od drugiego tygodnia bo byl mocno przeziębiony ale to nie przez żłobek).
odpowiadając na twoje pytania:
- cena to 199 zł plus 5zł/dz na jedzenie, w sumie 300-320 zł
- dzieci znoszą ogólnie najczęścniej rozłąkę lepiej niż my mamusie :). U nas okres adaptacyjny przeszedł całkowicie bezbolesnie, a ja jak go obieram to zawsze jest taki wesoły, radośny, widze że mu tam dobrze także jestem spokojna. Ale rozłąkę każde dziecko przechodzi inaczej.
- odpukać, jak naazie to od czasu gdy poszedł do żłobka jeszcze nie chorował ( tamto było przed )
- odwożę dziecko na 6.30, na 7.00 w pracy, o 15.30 odbiór, o 16.00 w domku mamy czas dla siebie :) nie jest tak źle, a byłam naprawdę okropnie przerażona tym żłobkiem

Podsumowując, wszystko jest dobrze;) Dziecko jest szczęśliwe, świetnie się czuje w twarzystwie innych dzieci cioć:) i trzymam kciuki, zeby u ciebie też tak było! :)

dzięki za odpowiedzi mam nadzieję że u nas wszystko będzie dobrze ;-)