Ja co prawda przechodziłam na bebiko z nan, ale bebiko wyszło mojemu Jędrkowi na dobre. Nie miał już problemów z brzuszkiem. Znam wiele dzieci, które przeszły z innego mleka na bebiko i było ok.

Bebiko jest tylko minimalnie tańsze od bebilonu. Bebiko ma 350 gram za 11-14 zł a bebilon 800 gram za 38-43 zł. Wychodzi praktycznie na to samo. Z tą różnicą że bebilon kupujesz od razu w większej ilości i masz problem na parę dni z głowy.
Ja bym nie zmieniała. Mój mały był na bebilonie do 8 miesiąca. Później zmieniliśmy na bebiko na jakiś czas bo w sklepie obok nie było bebilonu i po miesiącu zaczął chorować. Wróciliśmy do bebilonu i już nie choruje. Może to i przypadek ale ja już bym nie zaryzykowała zmiany mleka. Bebilon ma najlepszą opinię wśród "mlek".