Dozylne ? Chyba chodzi ci o zastrzyk domiesniowy z Dolarganu , ten niestety ma skutki uboczne , dziecko moze miec problemy z zoddychaniem po porodzie .
Gaz odrobine otumania , nie znosi bólu calkowicie , wrecz bym powiedziała że wcale , dobry w pierwszej fazie porodu .

Dolargan ?! 100 mg sprawiło, że trzy dni nie byłam w stanie normalnie funkcjonować, byłam jak naćpana,mdlałam... Nigdy nigdy nie polecę !!! Przy drugim porodzie w pierwszej fazie gaz bardzo mi pomogl, a przy najgorszych skurczach poprosilam o dawkę 50mg Dolarganu (nie 100 jak dostalam przy pierwszym porodzie) i moge powiedzieć to było dobre połączenie.

Dolargan podany domięśniowo słabo się wchłania. Docelowo podawany jest dożylnie do wenflonu :)

Mi gaz pomogl otumanil troche ale do samej cc ktora w planie nie byla dalam rade .jesli wdychasz go zgodnie z zaleceniami pomaga

gaz jest super, tylko trzeba głeboko wdychac i raz za razem, jak się nawdychasz, to poczujesz się fantastycznie, ja czułam się jakbym była ,,zjarana" hehe, przesmialam sie chyba z 2 godz. porodu, potem prysznic i juz bylo prawie po wszystkim :) ale przez ten gaz troche mi sie kołowało w glowie po porodzie

Dolargan dożylnie - ładnie spałam i obudziły mnie skurcze parte ;) U mnie podobno zadziałało książkowo ;) Córka nie bbyła ani otumaniona ani nie miała problemów z oddychaniem. Ja byłam trochę otumaniona, ale nie wim czy to po procach czy bardziej zmęczenie porodem