ja rodziłam naturalnie.

zależy. Jak te przepływy Ci się pogorszą i przez to Twoje dzieciątko będzie miało problemy w brzuszku to wtedy mogą postanowić o wcześniejszym porodzie i może to być cesarka..
ale tj. już pisalam, w zasadzie każda rodząca w okolicach terminu porodu ma zwapnione łożysko. jedna bardziej druga mniej. ale procesu starrzenia się łożyska przecież nie da się zapobiec..

ja miałam tak zwapnione łożysko jakieś dwa tygodnie przed porodem czyli około 38 tc, że gdy pojechałam do porodu nie dałam rady już urodzic naturalnie i zrobili mi cc. Dodam,że przez tego głupkowatego gina,że tak zwlekał i nie chciał wcześniej zrobic cc,bo mu nie dałam kasiorki to mojej dzidzi zanikało tętno,dodatkowo dostała bezdechu:( Na szczęście wszystko dobrze się skończyło,ale to wina gina,bo miałam już tak stare i zwapnione łożysko,że oddali aż do badania;/