Pierwsza kolyska podoba mi sie najbardziej , ale czy niesadzisz ze jest to zbedny wydatek i za te pieniazki lepiej kupic malemu cos innego ? Niewiem takie jest moje zdanie , bo jak niuniek zacznie sie wiercic , podnosic glowke lub powolutku siadac to kolyska juz odpada ...

ja bym ci radziła drewniana , bo te co sa na zdjeciach sa malutkie , kolezanka miala i uzywala tylko 4 miesiace .

No właśnie nie wiem, mało miejsca zajmuje takie cudo , mniej niż łóżeczko , a przewiezienie łóżeczka itp z holandii wyniesie mnie 200zł więc nie wiem czy nie lepiej jest dołożyć i zamiast przewozić, przez pół Europy i martwić się w jakim stanie dotrze to kupić taką kołyskę.. 

roślina np taką: http://allegro.pl/komplet-kolyska-materac-gryka-pianka-kokos-lolek-i2380932883.html ?

 Ja osobiście wybrałabym  taką  http://allegro.pl/komplet-kolyska-materac-gryka-pianka-kokos-lolek-i2380932883.html . 

tak , taka , ja miałam bardzo podobna i starczyla mi prawie na pół roku .

kurcze to mało trochę, myślałam,że z roczek dzidzia pośpi w tym , chyba poszukam czegoś innego np to: http://allegro.pl/lozeczko-turystyczne-male-80x40cm-nowosc-na-rynku-i2404264287.html

łóżekczko trustyczne superaśne 

no właśnie chyba się na nie zdecyduje, w dzien można złożyć i np zamiast tego matę czy kocyk , a na noc jak znalazł, przy małym mieszkanku trzeba się liczyć z miejscem :) Jeszcze raz dziękuję kochane za opinie :) 

Slonce mialam kolyske i dopoki Ellie nie zaczela byc bardziej ruchliwa to ok a potem balam sie ja zostawiac w tej kolysce Zbedny wydatek :) Ellie byla w niej tylko do 3-go miesiaca