« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina
ewellina

2012-07-13 11:42

|

edyt. 2016-10-14 19:02

|

Pozostałe

,

Najlepsza odpowiedź!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nusia2012

są przypadki gdzie kobiety w ogole się nie ograniczają i dzieci rodzą się zdrowe (w wielu przypadkach)nałóg to nałóg ...
Najbardziej idiotyczne tłumaczenie, a jak urodzi się chore to sobie do końca życia nie wybaczysz!! Chcesz grać w rosyjską ruletkę o swoje dziecko? Aż mi nerwy puszczają jak takie coś słyszę..
Przepraszam bardzo ja się nie tłumCZę tylko pisze jak jest !! co komu jest pisane to tak będzie.
Paliłam 4 lata, od razu jak dowiedziałam się o ciąży to rzuciłam a i tak pluję sobie w oczy że paliłam te 5 tygodni.. Kobieta odpowiedzialna i dojrzała na pewno nie pozwoli żeby jej dziecko, największy skarb wdychał to gówno

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Nigdy nie paliłam więc w ciąży też nie...
Ale przez papierosy można poważnie zaszkodzić Maluszkowi, łożysko bardzo szybko się przez to starzeje co powoduje że dziecko jest niedożywione i niedotlenione pod koniec ciąży.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama85

Niestety tak ograniczałam się ale i tak żałuje,że całkowicie nie rzuciłam na szczęście dzieci są zdrowe.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamikami

..yhmm..jak bylam w 1 ciazy palilam do 4,5 m dopoki nie poczulam ruchow dzidzi..teraz jestem w 25tc i popalam jak sie wkurze..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sucha

Nie niepalilam .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szynszylka

Paliłam do 9 tc, później odrzuciło mnie przez wymioty, w 24 tc wypaliłam dwie paczki .. ;/ Miałam sporo nerwowych sytuacji .. :( później już nie zapaliłam ani jednego, dopiero miesiąc po porodzie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jstynka

w pierwszej popalałam ( nie paliłam! ) do 3ciego miesiaca, teraz rzuciłam od razu. samo się ODrzucilo, na szczęscie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szakalica86

Nie paliłam bo uważam,że dla dziecka na które czeka się tak długo warto zmienić wszystkie przyzwyczajenia...a papierosy to nic dobrego więc i dla siebie też zrobiłam coś dobrego..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina

0.0.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84

przed ciążą paliłam sporo, w ciązy mnie nie odrzuciło.Popalam nie raz ale rzadko. Moim zdaniem to indywidualna sprawa.Od alko całkiem mnie odrzuciło ale znam babeczki,które popijały i popijają w ciązy raz w czas lampkę wina czy pivko i nic sie nie dzieje też.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
diablicapaulina

są przypadki gdzie kobiety w ogole się nie ograniczają i dzieci rodzą się zdrowe (w wielu przypadkach)nałóg to nałóg ...
Grajac w rosyjska ruletke, tez nie jest powiedziane, ze strzelisz sobie w leb. Ryzyk fizyk.

Nie zapalila bym w ciazy, bo nie zrobila bym komory gazowej wlasnemu dziecku. A usprawiedliwianie sie, ze przeciez nie zawsze rodza sie chore dzieci, jest zwyczajnie dziecinne.