Blog: 3xmama
« Powrót do listy wpisówCóż za przemiły dzień się zaczął:/
A zaczął sie świetnie, bo pies mi posrał dywan, więc o godzinie 6 musiałam go spierać - swoją drogą dobrze że to ja wstałam pierwsza a nie Michaśka, bo pewnie nie skończyłoby sie na dywanie:)
O 8.15 było jeszcze lepiej:/ telefon ze szkoły mój drogi synuś wpadł w szał i pobił, pogryzł oraz zbluźnił kolegów i pana od w-f, no i musiałam pedzić do szkoły na przemiłą pogadankę z wychowawczynią i p. dyrektor:(((
Dodam, że mój najstarszy synuś łagodnie mówiąc jest trudnym dzieckiem i rozumiem o co chodzi tym kobietą, ale ogólnie jestem podłamana całą rozmową, bo wynika z niej,że jestem złą matka:[
Dlaczego? bo mimo nieudanego małżeństwa i trudnego dziecka zdecydowałam się jeszcze raz spróbować i założyć rodzinę zamiast sie temuż to dziecku całkowicie poświęcić? czy dlatego, że mimo wszystko chciałam miec wiecej dzieci? a może dlatego,że pracuję i nie poświęcam całego czasu dzieciom, a zwłaszcza temu trudnemu, bo nie ma ojca a pozostałe mają? no i w końcu czy jestem złą mamą, bo nie robię jedenastoletniemu dziecku kanapek do szkoły?
Czyli co mają racje? Powinnam olać siebie i poświęcić całe życie dla dziecka, a co ze mną czy ja juz nic nie znaczę i nic nie powinnam chcieć od życia, bo mam takie dziecko???
A to dopiero początek dnia, przedemną moja ukochana praca:P aż się boje pomysleć co jeszcze może się wydarzyć:]
Mimo wszystko życze miłego dnia mamusiom i bobasom:)
Komentarze
2012-05-16 12:44
Ja tez jestem zla matka i to nie tylko w oczach obcych ale i rodziny bo stworzylam dziecku z pierwszego zwiazku rodzine, bo syn (10 lat) dobrze sie uczy, bo mowi do mojego meza tato, bo spedzaja razem czas - bawia sie, graja, chodza do kina, odrabiaja lekcje itp.
I tez tak czasem mysle - co oni odemnie chca - moze powinnam byla zostac samotna matka i sie meczyc i dusic. Nie mam nic przeciwko samotnemu macierzynstwu ale a mojej drodze pojawil sie cudowny czlowiek.
Zycze Ci milego dnia a kolezanka wyzej ma racje :)
2012-05-16 13:02
Kochana potrójna mamo!
Nie daj sobie przyczepić takiej etykietki, bo daleko Ci do niej.
Ja jestem z wykształcenia pedagogiem specjalnym i mam świadomość tego, co to znaczy trudne dziecko. Niestety nie udało mi się dostać pracy w zawodzie, ale byłam na stażu i zajmowałam się trudnymi uczniami. Byłam pedagogiem wspomagającym te dzieci, choć nie była to szkoła integracyjna, Pani dyrektor była wspaniałą osobą i dbała o takie dzieciaki. Nie miała etatu dla kogoś takiego jak ja, bo z gminy nie chcieli przyznać, ale mając głowę na karku, co pół roku miała stażystę z Urzędu Pracy i dzieciaki miały wsparcie. W czasie dnia opiekowałam się chłopcem chorym na Autyzm, a po lekcjach dzieciakami z problemami w nauce lub też zaniedbanymi społecznie. Szkoła wyciągała rękę do rodziców zamiast mieć do nich pretensje. Niektórzy byli po prostu zapracowani, a inni wywodzili się z miejscowej patologii i do współpracy musiał ich zmuszać kurator rodzinny, ale w obu przypadkach najważniejsze było dziecko.
Jeżeli Twoje dziecko jest "trudne" to nie dlatego, że jesteś "złą matką" tylko dlatego, że szkoła odbija od siebie problem, lub nie potrafi sobie z nim poradzić nie mając odpowiednio przeszkolonej kadry.
Po sytuacji jaka zaistniała powinno się odbyć spotkanie w składzie: Ty, pedagog szkolny /psycholog i wychowawca. Celem tego spotkania powinno się stać omówienie strategii jak pomóc Twojemu dziecku, odszukanie pola na którym rodzi się problem z jego emocjami, a nie wyartykułowanie pretensji pod Twoim adresem.
Ty i Twoje dziecko macie obowiązki, ale macie też i prawa. Ty zrobiłaś dla swojego dziecka najlepsze co mogłaś, stworzyłaś mu ponownie pełną rodzinę. Poza tym na kogo wyrosło by Twoje dziecko przy samotnej i nieszczęśliwej matce. Jeżeli stosunki Twojej najstarszej pociechy z ojczymem są ciepłe i poprawne na tyle, że dziecko nie czuję się gorsze lub odrzucone, to ja tu nie mam nic do zarzucenia.
Jeżeli masz ochotę porozmawiać o swoim "trudnym" synku, zachęcam do wiadomości prywatnych, może uda mi się coś poradzić jak dowiem się więcej.
Tymczasem trzymaj się Mamuśku i miłego dnia w pracy ;)
2012-05-16 13:39
Daj luzu,ja też mam w domu 9 latka i też jest niełatwym dzieckiemszczególnie jak jestem niekonsekwentna w stosunku do niego!jak nie mam siły i odpuszczam a potem z nawiązką dostanę od niego:( Jedne dzieci są spokojne a drugie mniej spokojne,musisz znać przyczyny takiego zachowania a potem to rozwiązać,mój Kubanp.nie umiał bronić się słownie od razu była popychanka,brzydkie słowa w agresji dochodziły.Raz mu tak dupsko zlałam za słowo KURWA,że do dzisiaj tego nie wypowie.Nauczył się inaczej bronić,spokorniał ale to tylko moja zasługa bo byłam konsekentna.Też chodzę do pracy na 8h,jak wracam to męża nie ma w domu i muszę obiad zrobić,małą się zająć,i Kubie pomóż w lekcjach.Nie uważam się za złą matkę,moje dzieci nic nie omija gdy bym siedziała w domu to by miały zmierzłą matkę a tak mają życiową a,że czasem jestem zmeczona no cóż robotem nie jestem.
Jedyny minus odemnie to za brak śniadania do szkoły-od tego jesteś ty lub mąż,jak rano nie masz czasu to rób wieczorem i do lodówki:)ja tak robię,rano wstaję wyciągam,dodaję owoc,picie i fru do plecaka.
2012-05-17 09:32
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia:D
2012-05-31 13:43
jestes zajebista matka i nie daj sobie wmówic inaczej..spełniona mama to szczesliwa mama..ja tez nie poswiecam sie nie wiadomo jak dzieciom tylko tyle i le potrzebuja lub ja stwierdze ile potrzebuja:)
pozdr
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży