jak by to miał być wyjazd na 3, 4 dni to warto na 1 moim zdaniem nie ma co

No ja z moim 5 miesiecznym dzieckiem przemierzalam ponad 1000 km.10 godzin jazdy i dalismy rade.

ja planuję pierwszą 7mio godzinną podróż na drugi max 3 miesiąc zycia. Moi rodzice mieszkają na drugim koncu Polski. I myślę, ze często mały będzie pokonywał takie trasy. Jesli twój jest grzeczy w samochodzie to moim zdaniem jedź śmiało :) czmeu nie ?

na 4 godziny bycia tam średnio się opłaca ;p

narkoza mam ten sam dylemat. musimy jechac do lbl zaprosic gosci na wesele, mamy 200km wiec jakies 3,5h jazdy wolnym tempem z dzieckiem. wyjazd rano po sniadaniu malego, powrot wieczorem. wiem ze to bedzie dla niego meczace ale chce zbey jechal z nami. musi sie przyzywczajac do jazdy i do przebywania w nowym miejscu bo pozniej nigdzie go nie wezmiemy bo bedzie sie wszystkiego bal. juz teraz widze roznice w zachowaniu miedzy nim (jezdzimy jedynie co niedziele do babci, odleglosc 6km) a corka kolezanki (oni mieszkaja w krk i przyjezdzaja co miesiac z mala, maja 160km, coreczka dobrze znowi podroze, nie boi sie ludzi bo od malego jest nauczona jezdzic i p[rzebywac z innymi ludzmi). wiec moim zdaniem powinnas jechac z dzieckiem. niech sie uczy bo na pewno w pozniejszym czasie planujecie go brac na rozne wycieczki itd :)

w ni etakie trasy jezdze z młodym :) ogolni eim dziecko mniejsze ... tym lepiej :) bo zazwyczaj spi w foteliku samochodowym , zrobcie tylko z jedna przerwe w trakcie jazdy .

Jezdzilam 2 razy z niecale 4 miesiecznymi bobasami do PL cos. ok. zalerzy jeszcze jaka trasa 1400km.
Wszystko gicior.
Mi sie wydaje ze smialo mozesz leciec.

Moj maly w tym wieku mia juz duzo dluzsze trasy za soba;)

Moim zdaniem powinniście udać się w tą podróż:) w końcu musi być ten pierwszy raz:) a jak masz grzeczne dziecko to tym bardziej:P bo moja mała jest łobuz w podróży a jednak musieliśmy z nią pokonywać sporo km :)

jeśli macie mozliwość proponuje jechać w nocy bo wtedy dziecko spi, a w samochodze moze mu się nudzi.. ja ostatnio miałam taką przeprawę 5godzinną, i jechalismy 2h godziny dłużej niż planowaliśmy ;/ i mamy nauczkę że dalsze trasy tylko nocą