Tak może być :) mój trzeci syn chodził przy meblach jak miał 7miesięcy a jak miał 9 to już chodził sam :) może nie jest to super dla kręgosłupa, ale on nie był do niczego zmuszany, tak po prostu szybko się rozwijał jako jedyny z rodzeństwa

Powinnaś poczekać aż sama stanie, nie powinno się samemu sądząc ani stawiać dziecka. Gdyby to ona sama wstała to nie byłoby za szybko, moja Zuza wstała sama zanim skończyła 6 msc, ale nie pogania się dziecka ;)

a chodaczek? co sadzisz? na 15 minut nie zaszkodzi?

Chodziki nie są dobre dla kręgosłupa. Ja dawałam na trochę do chodzika moje dzieciaki, ale dopiero jak już same wstawały, jak już tak pewnie stały, bo chodzik jednak wymusza to stanie a jednak dzidzia sama powinna zdecydować :)

moze i sie nauczy ale w mojej rodzinie kazde z 7 dzieci bylo prowadzane i miało chodaczek i wszystko jest ok

Dokładnie tak :) czasem jak potrzebujesz coś zrobić a mieć dziecko na oku to możesz dać na chwilę do chodzika ale tak jak mowilam lepiej dopiero wtedy jak już dziecko bedzie mialo ,,pewny,, kregoslup. Wczesniej lepiej dac dziecko do lozeczka a nie ,,wymuszac,, stanie. Ale jesli chodzi o nauke chodzenia to chodzik nie jest potrzebny i wcale nie taki dobry

No to w takim razie nie rozumiem po co pytasz nas o zdanie skoro wiesz co i jak :) kazdy wychowuje dziecko jak uwaza, my Ci tylko radzimy, bo o to nas prosilas

Moja córka sama wstała (trzymając się szczebelków w łóżeczku) jak miała 6,5 miesiąca. Nie chodziła w chodziku, ani nawet przy pchaczu, tylko sama przy meblach ( sama poszła jak miała 10,5 miesiąca). Ja bym do chodzika nie wsadzała. Kiedyś było inaczej i rodzice nawet jak dziecko jeszcze samo nie wstawało wsadzali go do chodzika, ale teraz pediatrzy to odradzają. Zrobisz jak uważasz, ale najpierw sobie poczytaj jak chodzik wpływa na kręgosłup dziecka :)

Od 15 minut dziennie w chodziku nic się dziecku nie stanie,ortopeda mówiła że można wkładać ale właśnie z rozwagą na parę minut dziennie a nie godzinami dziecko w chodziku,ja bym ja wkładała nie dłużej jak na 15 minut.