tez nie lubi. moja prawie.nic nie lubi :-(napewno nie poszla z tym po mamie bo mama lubi jesc prawie wszystko:-P

Na początku nie lubił bananów; Polubił gdy zaczął je sam gryźć :) Tzn. nierozebłane tylko w całości :)

A dawałaś z jabuszkiem?:)

banana najlepiej z niczym nie łaczyc, poczytajcie o tym

ja dalam normalny banan w kawalkach. moze dam jej w calosci do pogryzienia za kilka dni:)

najlepiej to nie robić i nie dawać tylu rzeczy że zapamietać cięzko a każdy mówi co innego. 

a co do bananow to młoda uwielbia je w każdej postaci. same, z jogurtem, z nalesnikami

w ksiazce Tombaka:) moze znacie? 

a co do foty moja śp papuga też lubiłą bananki :D
A Iga ostatnio Adrianowi ugryzła kawałek (banana), jak ją trzymał na kolanach i jadł banana. Myślałam, że się popłaczę ze śmiechu xD

Moj tez samego banana nie chce, a z bobovity z jabluszkiem zjadl ale dlugo mu to szlo;) nie bede zmuszac;) moze za jakis czas dam znow ;) Ja tez nie lubie bananow;)

mój surowego banana nie zje, ale zmiksowany z innymi owocami je chętnie. ze słoików też. tofa nie traktuj serio wszystkiego co czytasz. konfrontuj informacje z innymi źródłami, tylko nie takimi tendencyjnymi, jak z tym mięsem :)