« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
wabik

2014-01-30 08:24

|

Prawo

A ja znów o alimenty. Do mam, które mają rozprawę za sobą.

Chodzi mi o wykaz kosztów, jaki trzeba przedstawić w sądzie. Czy Wy miałyście wszystkie rachunki czy po prostu podałyście koszty z głowy, licząc na to, że sędzia mniej wiecej wie ile życie kosztuje. ;)
Pytam, bo usłyszałam ostatnio, że trzeba przedstawić nawet nie paragony, a faktury! I teraz w ogóle nie wiem jak to ugryźć, bo o ile mogę pokazać fakturę na pampy czy chusteczki nawilżone, mogę pokazać rachunki za mieszkanie itp, ale jak do cholery pokazać ile kosztuje wyżywienie Misi, skoro ona w zasadzie je to, co my. Jedynie co tylko dla niej kupuje, to jakieś płatki, jogurty, ale to stanowi może 5% jej wyżywienia przecież. ;/ Jak robimy zakupy to mięso, chleb, mleko itd kupujemy dla wszystkich, a nie osobno dla córki.
Czy naprawdę te faktury są tak niezbędne? Pozew dopiero złożony, a ja już mam stresa jak to będzie. ;/

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marysia13

Jeżeli nie będziesz miała faktur to nic się nie stanie. Sędzia weźmie pod uwage Twoje słowa o wydatkach, przecież nikt nie bierze w spozywczaku na jogurt czy płatki f-ry. Owszem zbieraj paragony ale to nie jest wyznacznik ile dostaniesz alimentów.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

Moja mama nie przedstawiała kosztów jedynie tak z głowy powiedziała mniej więcej ile miesięcznie idzie na wyżywienie/ubrania itd

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pawlakboj

nie miallam , sedzina sie troche skrzywila ze nie ma
wez rachunki za pampersy , chusteczki , mleko jak pije mm i a reszte powiedz ze to biezace koszty za jedzenie itp
Ile alimentow wpisalas w pozwie ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

nie miallam , sedzina sie troche skrzywila ze nie ma
wez rachunki za pampersy , chusteczki , mleko jak pije mm i a reszte powiedz ze to biezace koszty za jedzenie itp
Ile alimentow wpisalas w pozwie ?
Tysiąc zł. Tyle mi doradził sąsiad, który pracuje w sądzie i tam ponoć z kimś gadał w mojej sprawie. Wiadomo, że trzeba zażądać więcej, niż się chce dostać. Liczę na 5-6 stów. ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pawlakboj

nie miallam , sedzina sie troche skrzywila ze nie ma
wez rachunki za pampersy , chusteczki , mleko jak pije mm i a reszte powiedz ze to biezace koszty za jedzenie itp
Ile alimentow wpisalas w pozwie ?
Tysiąc zł. Tyle mi doradził sąsiad, który pracuje w sądzie i tam ponoć z kimś gadał w mojej sprawie. Wiadomo, że trzeba zażądać więcej, niż się chce dostać. Liczę na 5-6 stów. ;/
no tysiaka nie dostaniesz ale te 600zl raczej tak ,

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jusia15699

pierwszą rozprawę miałam prawie 6 lat temu, nie miałam żadnych faktur, pare paragonów i 2 kwitki że pocztą wysłał kasę jakby coś w torebce, za to wielki tatuś miał full paragonów - w sumie nie wiem skąd , że niby tyle nakupował a gówno od niego dostałam. sędzina wcale nic od nas nie chciała ani paragonów ani faktur, zapytała mnie tylko czy pracuję, powiedziałam że nie że otrzymuję rentę rodzinną w wysokości.... potem zapytała co dalej, powiedziałam że jak dziecko skończy 3 lata pójdzie do przedszkola ja poszukam pracy bo renta tylko do 25 lat i powiedziła że okej :) przyznała mi troszkę mniej alimentów niż pisałam w pozwie, podobno lepiej napisać więcej a na rozprawie zaniżyć z 50 zł :D z tego co wiem to możesz oczekiwać alimentów w wysokości do 40% jego wynagrodzenia :)