do cc trzeba było być bez :D a 1 syna jak rodziłam SN to szczerze nie pamiętam ale chyba nie miałam :D

był lipiec i przyjechałam w japonkach, więc skarpetek nie miałam

Mi powiedzili że mogę mieć tylko koszulę którą mi dali. 

W skarpetkach. Była zima, 3 w nocy, zaczęły sie bole i siup na porodowke. Zmieniłam tylko koszule u sie zaczęła jazda:))) jak se przypomnę to aż buuuuu

wierzysz, że nie pamiętam? 

Rodziłam w lipcu wiec karpetkek nie nosiłam

Ja to w ogole nago rodzilam, bo kursowalam miedzy prysznicem a wc;)

ja miałam nie pomalowane paznokcie u stóp więc obowiązkowo w skarpetkach :)

Zawsze skarpetki były:-)

ha i to jakich . jaskrawy roz z czarnymi kwiatkami