no BA :) i wstyd pisać:)

haha Tofinka, to AŻ tak??? :D:D ja zastanawiam się jakich kwiatków mogę np. nie pamiętać. :P

zjadlam gila. jadlam nalogowo krede do tablicy ale tylko biala bo kolorowe mi nie smakowaly do tego stopnia ze podkradalam w klasie i szlam jesc do wc:-)zamykalam mala dziewczynke w pufie i kazalam jej jesc gumy obtoczone w przyprawach tapeta u mnie w pokoju cala obdrapana bo drapalam takie wypukle "cos" :-). u babci podkradalam kawe capuccino i jadlam na sucho ... cos jeszcze by sie znalazlo hehe

Też drapałam to 'wypukłe coś' na tapecie... Tylko, że (znowu wstyd) nie u siebie w domu... Zastanawiam się na co nasze dzieci sobie będą pozwalać. :D

apropo tablicy jak bylam w 1 klasie zrobilam siku pod tablica na przerwie jak mialam dyzur hehe to pozniej jak sie pytali co za plama to mowilam ze gabke wycisnelam:-) B-)

widzialam siurka kolegi a ten jak mial 9 lat ( ja 5) pokazywal mi pornole  u siebie w stodole xD 

Tak ,na scianie wvmoim pokoju wisial plakat Rikiego Martina ,z ktorym calowalam sie "po filmowemu " i udawalam ze to moj chlopak :D

i mowie powaznie;p 

O... I jeszcze pamiętam jak tak strasznie bałam się takiego wielkiego pajaca (pluszowego), że pokroiłam go nożem i zamknęłam w szafie trzymając drzwi, aż mama nie wróciła z pracy... 

A dwa, jak zrobiłam kupe do wanny i mówiłam, że to statki... :/ Mama przyszła zobaczyć co to za statki i dostałam ochrzan i lanie. :((( Buu i fuj. 

Poro tego było aż wstyd :D

Np oglądałam w podstawówwce z kolegami z klasy gazetke dla dorosłych :D