« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
staruszka
staruszka

2013-05-18 15:58

|

Prawo i ciąża

Adminie tego nie można tak zostawić!!

Chodzi mi o ten link: http://40tygodni.pl/Pobity-brzuch-czy-moze-sie-cos-stac,83876,2,0 Nie wiemy kim jest ta dziewczyna, nie wiemy czy ktoś nie robi sobie jaj czy potrzebuje pomocy! W każdym bądź razie nie można przejść nad tym do porządku dziennego a my nie możemy zrobić nic! Nie mamy takiej władzy ani możliwości. Adminie do Ciebie apel.Zrób z tym coś! Zgłoś link na policję, cokolwiek. Oni znajdą właściciela i sprawdzą co się dzieje. Nie można olać takiej przemocy!!!

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269

Ja pierdykam, jesli to byla prowokacja to trudno, ale jesli nie to trzeba cos zrobic. Zajebiste pogotowie, ze milcza. A odezwala sie dziewczyna?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
staruszka

Ja pierdykam, jesli to byla prowokacja to trudno, ale jesli nie to trzeba cos zrobic. Zajebiste pogotowie, ze milcza. A odezwala sie dziewczyna?
jedno i drugie milczy...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269

Normalnie jak sobie pomysle o tym dzieciatku w brzuchu pokopanym to az mnie trzesie. Moze by zadzwonic na ta niebieska linie a nie pisac?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Normalnie jak sobie pomysle o tym dzieciatku w brzuchu pokopanym to az mnie trzesie. Moze by zadzwonic na ta niebieska linie a nie pisac?
właśnie miałam się pytać czy moze zadzwonić, ale teraz to raczej nie odbiorą. Może zadzwonię do siebie na komistariat

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
staruszka

Normalnie jak sobie pomysle o tym dzieciatku w brzuchu pokopanym to az mnie trzesie. Moze by zadzwonic na ta niebieska linie a nie pisac?
właśnie miałam się pytać czy moze zadzwonić, ale teraz to raczej nie odbiorą. Może zadzwonię do siebie na komistariat
zapytać zawsze można, daj znać jak coś się dowiesz. Niebieska milczy ale w sumie może coś robią a odpisywać mi nie muszą.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

sprawa jest zgłoszona na policję, nie jako donos, a po prostu jako sygnał, że coś się dzieje. Policjant powiedział, że dzwoni do dyżurnego i będą się dowiadywać co dalej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269

super,ze zadzownilas. To co oni teraz po adresie IP beda szukac? Mam nadzieje,ze tego nie oleja.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

super,ze zadzownilas. To co oni teraz po adresie IP beda szukac? Mam nadzieje,ze tego nie oleja.
nie wiem co dalej, będą dzwonić do mnie w razie pytań albo jak coś ustalą. Pan policjant, który odebrał telefon powiedział, ze skontaktuje się z dyżurnym. Dostał nick, nazwę strony, dokładnie jak się post nazywa i co jest w nim napisane. Jeśli sprawa pójdzie dalej to za pewne zgłoszą się do admina po jakieś dane

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269

Zeby tylko nie bylo za pozno. I zeby tylko nie bylo tak,ze znajda adres, zapukaja, ktos otworzy i powie ze zadna ciezarna tam nie mieszka i pojda dalej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Szkoda, że tak na prawdę to zareagowały tylko 2 osoby. No, ale dobre i to. Teraz czekam na jakieś wieści. Trzymam kciuki i mam nadzieję, że nasza policja nie umorzyła tego już na wstępie