« Powrót Następne pytanie »

2012-02-20 09:13

|

Pozostałe

Aktywność w brzuszku,a poza nim :)

Ostatnio wyczytałam,że jeżeli dziecko w brzuszku jest "leniwe",spokojne to po urodzeniu też jest spokojne-"je i śpi"??
Natomiast gdy w brzuszku jest "szalone",niespokojne to po urodzeniu też jest niesforne-dokazuje??
CZY TEŻ NIE MA NIC TO WSPÓLNEGO??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

ty mnie nie strasz :D
ale myślę że to kolejna ciążowa bzdura ;)

ty mnie nie strasz :D
ale myślę że to kolejna ciążowa bzdura ;)
Czytałam to gdzieś na stronie o ciąży:)??
Dlatego się Zastanawiam haha:P
Aż taaak szaleje??

wiesz urodzilam dwojke dzieci i moge sie z tym zgodzic!! pierwszy syn juz od malutkiego skakal kopal..byl bardzo ruchliwy..a drugi cichutki...nawet na badaniu usg Pani naciskala brzuszek aby go obudzic a ten palec w buzce i dupke wypinal..spal dalej..wiec moze cos w tym byc!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

Mnie się wydaje że mój prawie wcale nie śpi, tylko się wierci i wierci. I tak jest odkąd tylko jego ruchy dało się poczuć. Aż brzuch się rusza na wszystkie strony;)

wiesz urodzilam dwojke dzieci i moge sie z tym zgodzic!! pierwszy syn juz od malutkiego skakal kopal..byl bardzo ruchliwy..a drugi cichutki...nawet na badaniu usg Pani naciskala brzuszek aby go obudzic a ten palec w buzce i dupke wypinal..spal dalej..wiec moze cos w tym byc!!
Ooo,to mój jest taki leń:P
też ostatnio na usg-spał,nie szło go obudzić:)

Ja trzy razy dziennie jestem kopana po kilka godzin. Jak urodzę,to Ci powiem, jaki to charakterek..

Ja trzy razy dziennie jestem kopana po kilka godzin. Jak urodzę,to Ci powiem, jaki to charakterek..
Dobrze,dobrze:P
Bo ja mam lenia:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29

ty mnie nie strasz :D
ale myślę że to kolejna ciążowa bzdura ;)
tez tak mysle ze to kolejna bzdura...moja córka była bardzo ruchliwa w brzuchu i po urodzeniu bardzo spokojna,druga była spokojna w brzuchu natomiast bardzo ruchliwa po urodzeniu....syn był bardzo spokojny w brzuchu i jest bardzo spokojny po urodzeniu.....takze mysle ze to sprawa indywidualna kazdego dziecka a nie tego jakie jest w brzuchu.......

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miki0011

Jeśli będzie to prawdą tooo ja mam w brzusiu małego wierciocha:)) Hmm nawet może `wiercioch` to małe słowo:) I cieszyłabym się gdyby taki był po porodzie:)Bo byłby przeciwieństwem mnie, a za to miałby cechy odziedziczone po tatusiu :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

ty mnie nie strasz :D
ale myślę że to kolejna ciążowa bzdura ;)tez tak mysle ze to kolejna bzdura...moja córka była bardzo ruchliwa w brzuchu i po urodzeniu bardzo spokojna,druga była spokojna w brzuchu natomiast bardzo ruchliwa po urodzeniu....syn był bardzo spokojny w brzuchu i jest bardzo spokojny po urodzeniu.....takze mysle ze to sprawa indywidualna kazdego dziecka a nie tego jakie jest w brzuchu.......


Właśnie z tego co pamiętam jak mi moja mama opowiadała - ja byłam dość ruchliwa w brzuchu a byłam grzecznym i spokojnym dzieckiem. Z kolei jeden z moich młodszych braci - do pewnego momentu diabeł wcielony (czasami nadal mam ochotę mu przywalić a ma już 20 lat:D) za to mama mówi że w ciąży spokojny.
Z drugiej strony - ja myślę że to akurat nie ma reguły i większy wpływ na to miał fakt, że niedługo po mnie urodził się brat i już musiałam podzielić się zainteresowaniem. A z kolei młodszy był chorowity i rodzice dla swiętego spokoju pozwalali mu na więcej niż trzeba było - dlatego szalał.