Ja tak poza aukcją (na telefon) zamówiłam koła do wózka dla chrześniaka ale bez problemu mi je przysłali. Potem wszyscy kręcili głowami, że mam odwagę. No teraz bym już nie zaryzykowała. Bo jedną nauczkę niedawno już miałam, mimo, że transakcja była robiona przez sklep miałam cyrki. Dlatego takich rzeczy się nie robi. No chyba, że jest możliwość za pobraniem, to tak.

Masz do niego numer? Zadzwon. Masz jego dane skoro zrobiłaś przelew. Zawsze bedzie można faceta odwiedzić :)

współczuję ale chyba nic nie wskórasz.. jedyne co Ci zostaje to policja, bo rzeczywiście marnie to wygląda...

Jak już zamawiasz coś przez allegro to spróbuj sprawdzić najpierw opinie o innym użytkowniku zanim cokolwiek kupisz :)
Tu prosze narzędzie do obczajanie sprzedającego ;) :
http://www.aukcjoner.pl/feedback/