Mamy taki aspirator. Polecam wszystkim, zdecydowanie lepszy od fridy, którą też mieliśmy. Nie ma porównania. Katarek jest do wszystkich odkurzaczy elektrycznych, sam w swojej budowie ma reduktor ciągu. To nie jest tak, że ciąg jest taki jak w odkurzaczu, tak naprawdę to jest bardzo delikatne ssanie, na pewno nie jest w stanie zrobić krzywdy dziecku. Moja córka bała się kiedyś odkurzacza, ale kiedy podłączałam 'katarek' to zaczynała się śmiać. Teraz córka ma 3 lata i mimo, że już potrafi wydmuchać nos, 'katarek' nadal przydaje nam się. jest też dobry przy katarze zatokowym, czy ropnym, gdzie wydzielina jest gęsta i trudna do wydostania. Naprawdę polecam. Kosztuje chyba jakieś 50 zł w aptece.

ja miałam fridę i jestem mega zadowolona, nie widzę różnicy, to samo działanie, a frida cicha, można w nocy przez sen nawet czyścić nosek

wiele razy brakuje mi tchu gdy gil nie chce wyjsc ! a synek wtedy jest mega zły ! wiec chyba zainwestuje w taki :) fajnie maluszek se sam odciaga hehehe

Nie wyobrazam sobie... odciagania np katarku nocą;-) i wnoszenia odkurzacz anapiętro domu. Poza tym strach dziecka - moje by sie pewnie bało...My uzywamy aspirator firmy Marimer - polecam. Lepszy od fridy.

U mnie odpada.. Wszystko co robi hałas wywołuje płacz. Jeśli chodzi o dobre wypłukiwanie glutków z noska to woda morska. U nas po wielu produktach w końcu sprawdził się physiomer dla maluchów i nie robi tyle hałasu .. ;)