Jak długo trzymał? Miałaś wtedy wsparcie od partnera, czy nie potrafił zrozumieć dlaczego jesteś taka?
Komentarze
2014-04-11 10:57
Mąż tego nie rozumiał, może dlatego, że nie był przy moim porodzie i nie widział tego jak się męczyłam, ale pomagał mi przy małej. Moja mama rozumiała mnie doskonale trzymało mnie tak ok 3 tygodni, płakałam często, niby wszystko robiłam przy małej, ale było to robione mechaniczne, nie potrafiłam się cieszyć macierzyństwem od samego początku, pomimo tego, ze córeczka była jak aniołek. Niestety ale poród bardzo wpływa na psychikę, im cięższy poród tym większa depresja.
2014-04-11 11:00
Na początku, do 2 tygodni po porodzie miałam strasznego doła, płakałam z byle powodu, myślałam, że jestem okropną matką, nie potrafię się sama Zuzą zająć, nie wiem jak ją uspokoić gdy płacze, masakra... Na szczęście P. mnie wspierał, zajmował się małą, pocieszał mnie mówił, że muszę sobie dać trochę czasu, że wszystko potrafię przy niej zrobić. Bardzo mi to pomogło
2014-04-11 11:04
Mój przy porodzie był ale mimo wszystko nie rozumiał. Przy dziecku oczywiście pomagał, ale jak zostawałam sama to wyłam. Oprócz niego nie miałam nikogo do pomocy więc było mi tym bardziej ciężko gdy wrócił do pracy po 2 tygodniach, byłam przerażona.
Nie potrafiłam odezwać się do mojego dziecka, przez pierwsze 2 tygodnie panowała między nami niezręczna cisza. Było mi głupio, ale nie umiałam wydusić z siebie słowa. Nie pomagały teksty typu 'czemu ty się do niego nie odzywasz?' 'no powiedz coś do niego', jeszcze bardziej zamykałam się w sobie i czułam się jak wyrodna matka.
Przeszło po 3-4 tygodniach.
2014-04-11 11:13
Mnie to akurat ominęło mimo, że dosć szybko sama z dziećmi zostałam. Z tego co słyszę, widze i czuję wiele mam tak ma, się zdarza, choć przyjemne na pewno nie jest
2014-04-11 12:01
3-4 dni to trwało, ale pamiętam do dziś te huśtawki nastroju. Mój M był cierpliwy i wyrozumiały.
2014-04-11 13:25
pomagał mi bardzo
2014-04-11 15:19
mnie to jakies pol roku trzymało. teraz jest na szczescie bosko. Na wsparcie raczje liczyc nie mogłam. Psychiczne, bo fizycznie to mi costam pomagał zawsze
Twój komentarz
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży