« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
katiuszka

2014-08-28 17:26

|

Uwagi i opinie

Bardzo dziwne pytanie...

dla mnie jednak ważne i oczywiste.
Co wolabys stracic DACH NAD GŁOWĄ ( dom lub mieszkanie) czy WLASNE ŻYCIE?

TAK dom lub mieszkanie
NIE życie

Komentarze z uzasadnieniem mile widziane.

A moje uzasadnienie: walczę o niezależność mojej rodziny od teściowej, ale mogę stracić dach nad głową i znaleźć się ostatecznie w wynajmowanym mieszkaniu.


100.00%
TAK
0.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Misia ... we Wrocławiu z jednej pensji z 2 dzieci? Teraz mamy kredyt hipoteczny ktorego pewnie nie splacimy i bank zabierze nam domek.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Pensja 1760 brutto +stazowe o raz renta męża 730 zl.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Nie należy nam się pomoc z mopsu bo przekraczamy kwoty. Oboje wymagamy leczenia i leków których nie można odstawić.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Iwonka jestem przerażona, ale juz dłużej nie mogę. Albo się odetniemy, albo wykoncze się psychicznie. Juz jest bardzo źle. Pisze o tym na blogu.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
We Wrocławiu się nie da. Ceny horrendalne. Podobnie jsk Warszawa i Kraków.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Co prawda, sama zaryzykowałam obecnie życie, ale wybrałam mieszkanie. Zobaczymy jak będzie w praktyce.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
farewell
Ciezko powiedzieć, ale raczej mieszkanie. Mieszkam z mama i młodszym bratem i utrzymujemy sie z renty po ojcu w wysokości 1000zl + co miesiąc pozyczki od rodziny. A dlug za mieszkanie rośnie i rośnie..
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
To Ewcia we Wrocławiu tyle za kawalerkę się płaci.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

Kati, moja siostra ma tesciowa diabla, z ktora mieszkaja; nie mamy domu rodzinnego, siostra z mezem nie mialaby gdzie sie podziac, chyba ze wynajem, jej ma zarabia od 1500-2200, ona sama tylko dorabia, czasem dlugo zostaje bez zadnej pracy, dzieci nie maja, ale maja kredyty, raty ok 600 zl, u tesciowej nie mieszk. ZA DARZMO, COS JEJ PLACA OK. 300 ZŁ, dlugo rozmawialysmy, u nas wynajem to ok 1200 zl za kawalerke z mediami, zarżneliby sie :// doradzilam jej aby zaciskala zeby i aby odkladali, jak cos odloza to uciekna od diablicy, nic innego nie da rady jej pomoc;/ no bo co moga bez kasy... wiele rodzin jest w podobnej syt., trzeba olewac to co mowi i robi tesciowa, zyc po swojemu - a nuz sytuacja fin sie odmieni

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Ja zaciskam 7 lat. Dłużej moja psychika nie wytrzyma. Po prostu umrę.

Twój komentarz