Daj mu czas. Odpusc na troche, nie ma nic na sile.

Moj syn ma 27 miesięcy, uczę go od kiedy mial18. Siada bez oporów, najchetniej rano. Ale sam nie zawołał jeszcze nigdy. Wie do czego służy nocnik i toaleta, pielucha zaczyna mu przeszkadzac, ale jak pytam czy zawoła gdy bedzie chcial siusiu, to mowi ze nie. Ostatnio po kapieli zsikal sie na dywan kiedy go "namaszczalam", bo ma AZS. Nawet nie probowal wolac. Jak stal tak sie zlal. Nie jest chyba gotowy i tyle. Syn mojej siostry ma rowne 2.5 roku, mowi pelnymi zdaniami, o nocniku nie ma nawet mowy, ucieka i zalatwia sie w kącie. Pytany kiedy zrobi siusiu do nocnika, odpowiada "jutro"

Bo pierwszy błąd to pieluchy jak chcesz odpieluchować z pieluchą na pupie? Poczekaj aż się ciepło zrobi załóż majteczki zwiń dywany i w tedy spróbuj....parę dni i sukces murowany...tylko schowaj pampersy....zakładaj tylko na noc (lub kup na noc pieluchomajtki) tłumacz że już jest tak duży i że tylko na noc już będzie używać pieluszki itp...a że czasem się zleję czy zrobi 2....no niestety taki nasz los;)to tylko ma początku będzie się zdarzać...na noc ściągniesz jak zobaczysz że pieluszka po spaniu jest któryś raz z kolei sucha,w tedy podkłady i tak będą jeszcze potrzebne,bo mogą zdarzyć się wpadki...

Zgadzam sie z poprzedniczka. Moze to drastyczne, ale skoro dziecko wie ze mama i tak zalozy pampersa na pupe to znaczy że cos z nocnikiem lub kibelkiem musi byc nie tak. Wytlumacz, powiedz stanowaczo nie dla pieluchy w dzień, tym bardziej jak wie co gdzie sie robi i kilka dni i sie nauczy. Wytłumacz, opowiadaj, kilka dni sie rpzemczysz i sie uda. Tylko skoro nie ma byc pieluchy to nie ma i juz, chociazby płacz to trzeba sie przemeczyc, bojak zawsze i tak dostanie te swoja pieluszke to sie nie nauczy bo zawsze Ci ja przyniesie do założenia. Skoro boi sie kibelka zacznij od nocnika.