« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hoga24
hoga24

2012-06-01 11:35

|

Objawy ciąży

Blada krecha na teście ciążowym

Dziewczyny - mam mega blada krechę na teście ciążowym. Niestety mam nieregularne cykle więc nie do końca wiem co o tym myśleć :-/ Mierzyłam temperaturę i skok miałam w 20 dniu cyklu ale o 0,2 stopnia (czyli 36,4 i tak przez 10 dni). W 28 dc negatywny testy, w 29 dc plamienie brunatne. Dziś w 30 dc najczulszy możliwy test ciążowy i jaśniuteńka, bladziutka kreseczka taki cień (skok temperatury do 36,9). Kreseczka widoczna też dla mojego chłopa więc jej sobie nie uroiłam.
Czy któraś tak miała, że test wyszedł ledwo widoczny i była to ciąża? W poprzedniej ciąży tez plamiłam, ale w 24 dc i dwa dni później miałam solidną druga krechę. Co myśleć? Na betę dziś nie pójdę bo pogoda kiepska a młodego musiałabym wziąć ze sobą. Myślicie, że warto jutro szukać lab czy lepiej cierpliwie zaczekać, aż się samo wyklaruje?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa

Miałam dokładnie tak samo!!!! :) dwa razy robiłam i dwa razy praktycznie nic nie było widać. Mój kochany widział, ja nie ;) na następny dzień poszłam na bete.... To był 5tc :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

ja tak mialam w 2 ostatnich ciazach,niesty pazdziernikowa poronilam:(, a teraz juz jest wszystko ok:)...tez myslalam ze mam omamy,bo to bylo juz ok 2 tyg po terminie@ a tu taka bladosc:)( corka odrazu milam dwie czerwone krechy widoczne na kilometr:))ja dla pewnosci zrobilam beta hcg co 2 dzien i na spokojnie umowilam sie do gina:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hoga24

Mam coraz lepsze przeczucie dzięki Wam dziewczyny :D Dzisiejszy test ma czułość 10 mlU/ml. Poza wczorajszym plamieniem na razie zero objawów @. Trudno mi uwierzyć bo z Miśkiem miałam mocną krechę i od razu było ją widać. Za to plamienia w tamtej ciąży były takie same tylko trochę wcześniej. To mi dało wczoraj nadzieję. Oczywiście co chwilę latam do toalety i wpatruję się w papier toaletowy ;) Cóż, co ma być to będzie - oby fasolka. Może to śmieszne, ale od tygodnia mam przeczucie, że to jednak ciąża. Dlatego ten test z 28 dc oglądałam jeszcze przez cały dzień ;) Tam też była mini krecha, ale po 3 godzinach więc trochę zwątpiłam w swoje zdrowie psychiczne.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hoga24

Jutro pójdę na betę. Bo pod koniec miesiąca kończy mi się urlop wypoczynkowy, który wzięłam po macierzyńskim więc muszę widzieć na czym stoję.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
qnia89

Ja miałam z pięciu miałam jeden negatywny a pozostałe były tak blade że ledwo widoczne i dopiero w laboratorium bete zrobiłam i miałam pewność że jestem w ciąży

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hoga24

Ja już na betę nie zdążyłam :( Dziś zaczęłam krwawić żywą krwią. Pewnie ciąża biochemiczna. Nawet nie mam ochoty tego sprawdzać w lab. Na tym etapie i tak wszystko samo się oczyści.