Na pewno Ci przykro po tych wszystkich komentarzach włącznie z moim pierwszym... Nie wiedziałam że leżysz w szpitalu i że sprawa jest aż tak poważna. Przede wszystkim Ty nic nie rób, poproś o to kogoś z rodziny. Leż i staraj się jak najbardziej relaksować i myśleć pozytywnie bo każdy dzień w twoim brzuszku jest dla dziecka bezcenny, niezależnie od tego jak rozwinięty już jest. Teoretycznie nie powinnaś podnosić nawet laptopa, kłaść go na brzuchu ani siadać. Tak przynajmniej zalecono mojej koleżance której groził przedwczesny poród. Głowa do góry, wszystko będzie dobrze.Byleby się nie stresować.

Albo leż plackiem albo zmień gina,w 24 tygodniu czyli 6 miesiącu dzieci nie mają dużej szansy na przeżycie sorki za szczerość.Jaka wyprawka,co zabrać do szpitala?jeśli urodzisz natychmiast dziecko zabiorą na OIOM noworodków a tam będzie leżało pod inkubatorem w samym pampersie.Lepiej zgłoś się do takiego szpitala gdzie mają fachową opiekę intensywnej terapii albo gdzieś w pobliżu.Na twoim miejscu bym spakowała swoje rzeczy i poszła na izbę ratunkową do szpitala żeby cię przyjęli i byłaś pod obserwacją już do końca.

tak jak pisza dziewczyny:lez,lez i lez podnos sie tylko do toalety,nie podnos zadnego ciezaru,nawet zmiotki,moze i tak Ci lekarz powiedzial ale 6 miesieczny wczesniak jednak niewiele ma szans na przezycie mimo tego ze moze byc duzy nie wszystkie organy ma wystarczajaco dojrzale,choc ja znam taka osobe i dzisiaj to dorosla kobieta...

Przeciesz ja nie napisałam że on mi kaze rodzic jestem na podtrzymaniu i bedą robic co mogą aby dzidzia był w brzuszku jak najdłużej on powiedział zebym tylko sie przygotowała na taka mozliwośc porodu poniewaz wszystko moze sie zdarzyc np. jak odejdą mi wody to trzeba rodzic nie ma innego wyjscia... chodzi tez o to zebym była gotowa na skurcze i inne dolegliwosci...