Jak to 3 miesięczne nie powinno gorączkować? Jeśli złapała ją jakaś infekcja to normalne... rany co Ty masz za lekarza? Może idź lepiej do innego...?

dokładnie,idz z maleństwem do innego pediatry,takiej głupoty to ja dawno nie słyszałam!!! nie może,hmm a niby dlaczego?!?! też ma układ odpornościowy który może zaatakować "jakiś wirus".gorączka to normalny odruch organizmu,który się broni.

Nasza pediatra jest taka sama. Powiedziała że jak niemowlę ma gorączkę to od razu skierowanie do szpitala. Też się wtedy przestraszyłam i nadal się boję. Przestałam chodzić z dzieckiem do marketów i inne publiczne miejsca. Boję się choroby jak ognia. Nie wyobrażam sobie że mój synek leży w szpitalu. Nie wiem czy nasi lekarze mają rację czy nie.

Dziewczyny moja pani pediatra nie jest najlepsza ale widzę ,że wasi lekarze są jacyś dziwni. Bzdura na resorach.

Kochana nie zliczę ile razy pediatra nastraszył mnie w ten sposób. Raz mój 6-tygodniowy synek dostał biegunki po antybiotyku, pojechałam więc do internisty (to był piątek wieczór) po zmianę leku. Wiesz co usłyszałam?? Że nie wiadomo czy to na pewno od antybiotyku bo to taki młody organizm że jeszcze wszystko może się okazać (chodziło jej o wady wrodzone), że biegunka jest dla takiego dziecka zabójcza i mam z rana gonić na ip bo jeśli przez noc mu nie przejdzie to się odwodni! A na odchodne powiedziałam cyt. "No... może się z tego wygrzebie..." -ja całą noc ze łzami w oczach czuwałam przy dziecku, na drugi dzień poleciałam prywatnie, a tam całkiem inna gadka! Zero paniki, kleik na biegunkę i spokój!
A ostatnio kiedy mały dostał kaszlu i kataru usłyszałam od pediatry w przychodni cyt. "takie dziecko może się rozchorować w dwie godziny i umrzeć..." no po prostu mistrzyni subtelności...
Oczywiście trzeba sobie zdawać sprawę jak poważne są infekcje u tak małych dzieci ale takie nastraszanie młodych rodziców jest dla mnie chore. Mogła nam głupia baba delikatniej uświadamiać jak biegunka jest niebezpieczna... z resztą każda matka to wie!Nie potrzebuje straszenia tylko wsparcia i jasnego wytłumaczenia postępowania.

Kochana każdy wie że takie dziecko oczywiście może gorączkować- Ty też to wiesz a ten lekarz to jakiś wariat!

Dziwny ten lekarz, jakim cudem, jeśli np dziecko się przeziębiło ma nie mieć gorączki?! Zmień lekarza.

kazde dziecko moze goraczkowac. Moze goraczkuje bo zaszczepilas i jemu sie cos w tym nie podoba.
Skonsultuj sie z innym lekarzem. Ale jak by nie bylo badania mozna zrobic.

Fakt ja tez myślałam,ze nasza sławna p.pediatra jest pod tym względem niezastąpiona ale widzę,ze są lepsze autorytety ;)) Dziecko w każdym wieku moze gorączkować!!! To po pierwsze, a po drugie pediatra zawsze będzie panikował w zetknięciu z tak malenkim dzieckiem, bo nie ma az takeij wiedzy na temat odporności maluszka, dlatego po własnych doąwiadczeniach radzę: najlepiej z maleństwem chodzić do naprawdę dobrego pediatry (zufanego i polecanego przez inne mamy) albo do neonatologa. Pediatra prawie zawsze potraktuje niemowlę na wyrost:PRZYKŁAD; na katarek pediatra przepisze syropki, itd a nawet antybiotyk a neonatolog nic, ewentualnie sól fizjologiczna :) Badania oczywiście możesz zrobić, będziesz miala pewność,ze wszystko jest OK. Jeśli masz wypisane skierowanie na oddział to napwno was zostawią,więc lepiej idź najpierw na konsultację do innego lekarza. Jeśli tylko na badania do laboratorium to nie ma takiej opcji ;) napewno wszystko jest dobrze, maluszki często reagują gorączką na zwykłą infekcję. A co dokladnie malutkiej dolega? tylko ta gorączka? Długo już? Ile st?

SŁUCHAJ MÓJ MAŁY MIAŁ 3 TYG JAK MI GORĄCZKOWAŁ I DOSTALISMY OD LEKARZA CALCIUM WAPNO I WIT C - CEBION NA WZMOCNIENIE I PO KILKU DNIACH BYŁO OK. ALE ŻEBY OD RAZU DO SZPITALA NA BADANIIA? GŁUPOTA.

Podstawowe badanie takie jak mocz,morfologia,crp powinien pediatra przepisać jeśli dziecko gorączkuje,także jeśli twoje maleństwo gorączkuje zgłoś się wieczorkiem na izbę do szpitala tam ci zrobią od razu wszystkie takie badania i odrazu będą wiedzieć co dziecku dolega,a tego pediatrę olej widocznie oszczędza na badaniach!!!!