też mam nacięte krocze, lekarz kazał mi po każdym siusianiu je przemywać i dokładnie wycierać, najlepiej czymś papierowym.

ja robilam sobie mieszanke szarego mydla (w plynie) i lactacydu femina z woda. podmywalam sie dosc czesto

Też używałam raz dziennie, a do tego żel do hiieny intymnej AA Help ;)
No i czas..tu jest potrzebny czas, żeby wszystko się ładnie zagoiło ;)

po każdym załatwianiu się przemywałam ranę wodą z szarym mydłem i delikatnie osuszałam papierem toaletowym - tak mi kazał mój ginekolog i położne - unikaj Tamtum Rosa bo ona wypłukuje naturalną florę bakteryjną, o której nikt nie informuje a dodatkowo jest droga. Unikaj siadania na pupie, karm na leżąco, staraj się unikać kucania i gwałtownego wstawania z łóżka oraz tak samo jak kikut synka pryskaj Octaniseptem sobie krocze czyli 3 razy dziennie po 2 psiknięcia. Rana goiła mi się niecałe 3 miesiące :(. Tobie oczywiście dużo szybciej się zagoi bo masz standardowe nacięcie na 2 góra 5 szwów. Ja niestety zostałam bardzo mocno nacięta w kroczu i w środku ze względu na komplikacje podczas porodu. Po dwóch tygodniach góra trzech powinnaś normalnie funkcjonować już.

przemywałam szarym mydłem się, po toalecie podcierałam się mokrymi chusteczkami, a i używałam octanisept od czasu do czasu. musiał mi mąż psikać na nacięcie, szybko się goiło no i łagodziło ból. a do siadania używałam kółka dmuchanego

dziewczynki zapomniałyście o wietrzeniu :) wietrz ile wlezie ! Ja podkładałam sobie podkład pod tylek i lezełam tak ile tylko mogłam bez majtek, uzywałam tez tantum rose ( czy jak to tam sie pisze) i podmywałam się po każdym siusianiu i wlasnie psikałam tantum rose

Ja przemywałam poprostu rumiankiem a zamiast papieru używałam mokrych chusteczek.

mialam 18 szwow rozpruli mnie jak kaczke ... usiadlam bez podusi z dziurka po 3m :(((((((((((((((((((((((((((((

zapomnialam dodac ze mialam problem z sikaniem gdyz nie czulam nawet ze mi sie chce - mam to do dzis ( sikam na oko xD), no i przemywalam leko.. a sciaganie ze szwow czuje do dzis masakra :((((