szczerze mówiąc obstawiał bym bardziej w kierunku żołądka. od dziecka mam problemy żołądkowe i powiem szczerze nikomu ich nie życzę. Ból może promieniować. druga opcja to też problemy cholesterolowe... ale niestety nie mogę powiedzieć jak sobie ulżyć bo mi żadne leki nie pomagają.

Jeżeli pecherzyk to może uda się wcześniej jednak tego lekarza?
Póki co lekkostrawna dieta , mięta , no spa i obserwuj . W razie nasilenia objawów jedź do lekarza

Ja jednak obstawiam na wątrobę czy też woreczek, jeśli to kamica żółciowa to ból jest ostry. Wtedy od razu do szpitala. Jesli wątroba przeciążona to jest bardziej taki ucisk w tym miejscu a bol jest słaby, sama tak mam czasami, jak np. byliśmy na urlopie w Niemczech i codziennie piłam piwo ;)tedy abstynencja przez dłuższy czas zeby watroba się zregenerowala, mialam tak tez ostatnio po grzybach. Musisz jeść lekko, mało tłuszczu, zero alkoholu i grzybow(poza pieczarkami), jest tez duzo ziół dobrych na te problemy, wątroba dobrze sie regeneruje.