Może zmieniłaś mu mleko (jeśli karmisz mm)? Albo jesz coś co wywołuje taki efekt (jeśli karmisz piersią)? Albo wprowadziłaś mu jakiś produkt?

moja Jula kiedy karmiłam ją piesiom 5 dni nie robiła kupki. Położna powiedziała że jeżeli się nie napina a nie może zrobić to wszystko ok, ja jednak postanowiłam jej pomóc i dałam czopka glicerynowego.

Karmie piersia.No tak,babcia dała małemu kilka łyżeczek jabłuszka z gerbera.To byłaby przyczyna?

Jabłuszko nie powinno zatwardzać... Ja podaję małemu jabłuszko właśnie albo śliwkę jak nie robi kupki jakiś czas... A może Ty zjadłaś coś nowego... Myślę że włąśnie można mu podać soczek z jabłuszka, bo na śliwkę jeszcze za wcześnie... Ale jeśli robi kupki co 2 dni to nie ma jakiejś tragedii... Im dziecko starsze tym te kupki będą inne, mój robi jedną dziennie, ale sporo czasu minęło zanim to się unormowało... Moim zdaniem wszystko jest ok...

Aniu moim zdaniem wszystko jest ok. Skoro nie płacze, nie napina się, to nie ma zaparć. Na piersi dzieci mogą robić kilka kupek dziennie albo jedna na tydzień i to tez jest ok. Dziecko mojej kuzynki waliło jedną solidną kupę w sobotę ;) Po same pachy :)

zgadzam się , jak karmiłam tylko piersią też tak mieliśmy rzadziej a za to porządną,

dzieko na mm powinno robic przynajmniej jedna kupke na dwa dni a na piersi moze nie robic nawet do 10 dni (oczywiscie jesli sie nie prezy nie napina itp.) moj synek mial okolo 2 miesiecy jak zaprzestal robinia kupki codzinnie (co 3-4 dni raz tydzien) i byl na piersi kiedy zaczelam mu dawac inne posilki zaczal robic czesciej :)

No i kupa była...po same pachy...a nie wiadomo nawet kiedy wyprodukowana...wychodzi na to ze synus straszy tylko mame panikare;)

DZIEKI DZIEWCZYNKI ZA ODP:*

I znowu jakaś szczeniara przeleciała i z góry na dół minusy dała ;) jak się nie masz czym pobawić to sobie w majtach pogrzeb!

Nie ma nic do powiedzenia to minusy daje,dno totalne jak dla mnie...poziom intelektualny na etapie kiełkowania...może kiedyś coś z tego wyrośnie...wątpliwe he he