czym sie przejmujesz? ciesz sie że nie rzygasz jak kot !! :) ja tez mialam zero objawów ciąży oprócz braku okresu oczywiście ;)

miałam tak samo i też się na początku martwiłam czy wszystko ze mną w porządku. Żadnych mdłości, wymiotów, zero senności nic. Tylko tak jak u ciebie bolace piersi i bardziej wrażliwe sutki. Aktualnie jestem w 15 tc a jedyny objaw jaki mi doszedł to częste latanie na siku do toalety i bardziej wzmożony apetyt. Nie każda z kobiet ma w ciąży mdłości i wymiotuje

Ja też długo nie miałam żadnych objawów oprócz bólu piersi, nie mdliło mnie ani nic

Nie ma się czym przejmować. Ciąża ciąży nierówna.

spokojnie, ciesz się ciążą ja 2razy byłam w ciąży i każda ciążą była inna pierwsza super zero mdłości,mogłam wszystko robić latać no gdyby nie wielki brzuch to bym nie wiedziała że w ciąży jestem hehe a druga koszmar wymioty bóle głowy wogóle wszystko mnie bolało spać nie mogłam eh długo by pisać tak że się ciesz się i nic nie martw wszystko jest ok a i porody też oba miałam różne tyko z tym że pierwszy gożej wspominam a z drugim nie zdążyłam się przestraszyć a już mały był...;) życzę wszystkiego dobrego;)

ja Ci zazdroszczę, bo mnie niestety nie ominęły te przykre dolegliwości. Nie ma czym się przejmować, każda ciąża inna! Moja przyjaciółka też nie miała żadnych objawów, przez całą ciążę czuła się pełna energii jak nigdy dotąd ;-) Doceń swoje dobre samopoczucie, przynajmniej możesz normalnie funkcjonować!

Ja do 7 miesiaca nie czulam sie jak w ciazy zero obiawow .

Mialam podobnie... dlaczego sie martwisz? Test pozytywny? Wiec jest OK.

Spokojnie jak na wojnie :) Ja do 14 tygodnia miałam wszystkie możliwe obijawy a potem jak ręką odjął. Teraz co mi zostało to częste sikanie i nudności jak zapomnę o częstych posiłkach. Cycki przeszły, ból brzucha przeszedł. Taka ciąża to ja rozumiem :P

Ja też nie miałam żadnych objawów :) No może szybciej się męczę. Tylko u mnie to akurat rodzinne. Może u Ciebie też? :) Pozostaje się cieszyć brakiem dolegliwości i ciążą :)