chyba co 2 ciezarna bierze no-spe:P

tak, ja brałam chyba tydzień - nieregularnie, tylko, kiedy bolalo - na tzw. 'twardy brzuch', a teraz zamiast no-spy dostałam luteinę dopochwowo. nic mi nie jest, maluszek też w porządku, więc myślę, że no-spa jest ok ;p

Ja brałam kilka razy w pierwszym trymestrze, teraz jakoś daje rade bez ;) ale na pewno można, bo mi moja ginekolog już na pierwszej wizycie powiedziała.

Tak,biorę ją od nie dawna.
Na bóle podbrzusza.Mam brać tylko wtedy gdy boli:)
Ale odkąd przepisał raz zabrałam,bo już nie boli:) na mnie no-spa działa chyba tak na podświadomość,że jest w torebce:) haha

nospa po 30 tc przestaje działać. Traci całkiem swoje włąściwości i trzeba ją zastąpić. Ja niedawno odstawiłam. Nie chce się truć.

Ja brałam od 24tc prawie do końca...

Ja też brałam w ciąży nospę. Nawet czasami w dość dużych ilościach. Zaczęłam mieć twardnienia brzucha w około 20 tygodniu były bardzo silne więc musiałam brać 3 razy dziennie po 2 nospy forte plus 2 magnezy na recpetę plus jeszcze jakieś globulki dopochwowe o działaniu rozkurczowym.

Brałam trzy miesiące razy 3 dziennie.

ja też miałam przepisaną No-Spa forte ale wzięłam tylko raz kiedy bolało wolałam się położyć,no a jeśli by nie przeszło to wtedy bym brała

mi lekarz przepisal no-spe i kazal brac do 3-go mies ciazy nawet 6tab. dziennie poniewaz mialam straszne bole brzucha. Oczywiscie nie bralam 6dziennnie bo dla mnie to chore ze lekarz kazal mi brac az tyle bralam tak z 2 i pilam rumianek