« Powrót Następne pytanie »

2012-11-08 15:58

|

Pozostałe

CIEKAWSKA ! :)

Czy wy kobietki jesteście czasem zazdrosne o swoich facetów, a nie macie tak naprawdę o Co? ;)

I czy na odwrót też tak jest?:P

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gocha1251

tak:) mysle ze to naturalny odruch:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Ja jestem niestety paskudny zazdrośnik. :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia5147

ja na szczescie nie mam tego problemu:) czasami moze w zartach cos tam powiem ale ogolnie bardzo sobie ufamy:) ja nawet czasami jak idziemy na spacer czy jedziemu autem pokazuje mu fajna dziewczyne i pytam sie czy jego zdaniem jest ladna;p wiem ze moze dla niektorych moze wydac sie to glupie ale przeciez w zwiazku najwazniejsze jest zaufanie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sensual

jestem zazdrosna strasznie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzia0142

Ja jestem niestety paskudny zazdrośnik. :P
Co do pytania - ja jestem zazdrosna, On tym bardziej ale czasem twardo nie pokazuje tego :)

Wabiczku, Ty jeszcze tutaj? :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Ja jestem niestety paskudny zazdrośnik. :P
Co do pytania - ja jestem zazdrosna, On tym bardziej ale czasem twardo nie pokazuje tego :)

Wabiczku, Ty jeszcze tutaj? :))
No jestem, jestem. :P Coś czuję, że faktycznie do pon przyjdzie mi czekać, aż się zgłoszę do szpitala na wywoływanie. :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Jestem, ale nie okazuje :) Czasem jak juz mnie cos podkurzy, to zartem cos wypomne :) I zauwazylam, ze chyba wtedy jest milo mojemu mezowi :) Moze glupia ze mnie kobieta, ale jestem swojego meza bardzo pewna... Moze dlatego, ze codzien udowadnia mi milosc :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jessica264

zawsze jest o co byc zazdrosnym. Facetowi nie ma co wierzyc:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155

Nie jestem. Oboje nie jesteśmy... tak mi się wydaje. A może po prostu nie było jeszcze takiej okazji by się przekonać... ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Jeśli nie mam o co, to nie jestem zazdrosna, bo i po co? Gorzej, jeśli ten powód mi da...

Działa to u nas w obie strony.