« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
karolinainikola

2017-07-12 09:39

|

Niemowlęta

CY da sie miesieczne dziecko przyzwyczaic do noszenia?

Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Mam taki problem. Tak jak poczatkowo moje dziecko tylko jadlo i spalo tak teraz od pewnego czasu jest ciagly placz krzyk i w ogole. Gdy juz nie spi nie polezy nawet chwilki. Jest wielki placz az sie zanosi. Czasem na rwkach sie uspokoi a czasem nie. Tesciowa twierdzi ze "rozbestwilismy dziecko bo miesieczniak powinien ciagle spac jak jest najedzony." to wyglada tak ze ona sie prezy i napina. Sama nie wiem juz czy to faktycznie krzyk na rece??? Czy dolegliwosci brzuszkowe i zmienic mleko? Od urodzenia mamy bebilon.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola

Czy* nie zauwazylam bledu a nie moge edytowac.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilin

Pewna nie jestem,ale chyba bardziej wygląda mi to,na problemy z brzuszkiem,tym bardziej po Twoim wcześniejszym pytaniu.Może spróbuj innego mleka,albo właśnie herbatek.Wiem,że u majej Wiki na pewno pomagała koperkowa.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

Karolinko moim zdaniem taki maluch potrzebuje przytulania, głaskania, noszenia. Ja swojemu synkowi ciągle tak dogadzam, choć oczywiście rodzina zwraca mi uwagę, że nauczę dziecko nosić na rękach itd bo gdy płacze a ja go podnoszę z kołyski to się uspokaja. A przecież o to chodzi żeby było mu dobrze. Tym bardziej jak ma kolki albo dusi kupkę. Przytulam go do siebie, porusza nóżkami w pionie i już mu lżej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

I wiesz, to może być też skok rozwojowy. U nas było do 6tego tygodnia tak, że mały tylko spał i jadł. Później nagle zaczął spać pół godzinki i pobudka marudzenie. I tak dwa dni nie mógł dospać. Tylko na rękach się uspokajał. Zaczął się też uśmiechać, szukać towarzystwa. Jak tylko odłożyłam go do snu a słyszał nasze głosy w domu to płakał. Ale na rękach było ok. A teraz od kilku dni znów ma regularne pory snu, zegarek mogę do niego nastawić. Myślę że mamy już ten skok za sobą (urodził się 2tyg przed terminem, skok przypadł na 7tydzień).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilin

Karolinko moim zdaniem taki maluch potrzebuje przytulania, głaskania, noszenia. Ja swojemu synkowi ciągle tak dogadzam, choć oczywiście rodzina zwraca mi uwagę, że nauczę dziecko nosić na rękach itd bo gdy płacze a ja go podnoszę z kołyski to się uspokaja. A przecież o to chodzi żeby było mu dobrze. Tym bardziej jak ma kolki albo dusi kupkę. Przytulam go do siebie, porusza nóżkami w pionie i już mu lżej.
Przytulanie także jak najbardziej wskazane. :) Tylko mi tak skojarzyło się z moją,z tym brzuszkiem,ale to było wieki temu. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Karolinka mi się wydaje, że może być i to i to. Może troszkę brzuszek a troszkę napewno potrzeba przytualania jednak też. Moja córcia pamiętam, że res około miesiąca złapała, że u mamy na rękach najlepiej i strasznie płakała. Bardzo mi pomogła książka wtedy Tracy Hogg JĘZYK NIEMOWLAKA nie wszystko brałam, ale wiele porad mi pomogło co do właśnie ciągłego noszenia małej i jej płaczu. Lekka książka warto przeczytać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

Mój mały taki był :) nosiłam i nosiłam i nosiłam i przytulalam :) jak był pierwszy skok rozwojowy w 5 tygodniu to matkoo :D A teraz ma 8 miesięcy i wcale nie musi być noszony :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta

Nie. Dziecko potrzebuje Ciebie i nie widzę powodu by ograniczać ta bliskość. Roczne czy dwuletnie dziecko można przyzwyczaić ale niemowlak sila rzeczy jest zależne od ciebie i im więcej miłości i czułości tym lepiej. Moja córka spała na nas. Ciągle była na rękach bo lubiłam mieć ja przy sobie a ona była spokojniejsza.
Słuchaj swojego instynktu nie teściowej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evvka84

Ta rozbestwione miesięczne dziecko. Tesciowa tez ma pomysly. Ja bym stawiala na brzuszek. Podajesz jakies kropelki? ?