« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92
mama92

2012-10-23 18:18

|

Poród i Połóg

Cała prawda o porodzie

Hej :) Dziewczyny mam pytanie, mój poród zbliża sie już malymi krokami, jestem w 33 tygodniu ciaży i po mojej głowie chodzi setki tysięcy pytań. Do mam które już rodziły: powiedzcie jak to jest z " siku" i "kupą" podczas porodu ?? Co do kału to poproszę pewnie o lewatywe ale czy to mi zagwarantuje że nie bd miała żadnej niespodzianki ?? Chcę rodzić przy narzeczonym i samo to że bd tam leżeć pół naga przy nim i lekarzach jest juz dla mnie wstydliwe i bardzo krępujące a co dopiero jakbym miala się tam zesikać albo co gorsza to drugie. Napiszcie jak to wyglądało u was może macie jakieś rad. :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

sama natura,uwierz mi bedzie Ci to obojętne jak dostaniesz porządnych bóli i będziesz rodzić.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
04dinka

potwierdzam co napisane jest wyzej:) bedzie ci wszytko jedno jak beda bole...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m0niika

Jak sie zaczna bole to to bedzie ostatnia rzecz o kotrej bedziesz myslec uwierz mi ;) tez o tym czesto myslalam, a podczas porodu mialam to gdzies a wszystko na raz ze mnie lecialo. A co do calego porodu to nie da sie tego opisac, trzeba to samemu przezyc :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

Ja nie polecisz od razu po lewatywie do kibelka tylko pozwolisz, żeby trochę Ci pojeździło po jelitach to nie masz czego się bać, a dwa nie wiem jak w innych szpitalach, ale jak powiedziałam, że już muszę przeć (uwierz mi będziesz wiedziała kiedy przeć) to szybko mi założyli cewnik. Także nie zrobiłam ani kupki ani siusiu. A co do porodu przy partnerze, u mnie miał być mąż, ale musiał dzień wcześniej wyjechać służbowo, była przy mnie mama i jestem strasznie szczęśliwa, że go nie było przy porodzie, on płakał, że go nie było, a ja byłam szczęśliwa, że go nie było przy mnie tylko moja mama, to nie są widoki dla faceta. Teraz to wiem, ale żeby się o tym przekonać trzeba przejść poród. Przy najmniej u mnie był bardzo trudny z komplikacjami.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konkasia

nie ma bata cos napewno Ci poleci i bedziesz miala to totalnie gdzies w tym momencie uwierz mi....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

Ja nie polecisz od razu po lewatywie do kibelka tylko pozwolisz, żeby trochę Ci pojeździło po jelitach to nie masz czego się bać, a dwa nie wiem jak w innych szpitalach, ale jak powiedziałam, że już muszę przeć (uwierz mi będziesz wiedziała kiedy przeć) to szybko mi założyli cewnik. Także nie zrobiłam ani kupki ani siusiu. A co do porodu przy partnerze, u mnie miał być mąż, ale musiał dzień wcześniej wyjechać służbowo, była przy mnie mama i jestem strasznie szczęśliwa, że go nie było przy porodzie, on płakał, że go nie było, a ja byłam szczęśliwa, że go nie było przy mnie tylko moja mama, to nie są widoki dla faceta. Teraz to wiem, ale żeby się o tym przekonać trzeba przejść poród. Przy najmniej u mnie był bardzo trudny z komplikacjami.
Nie zgadzam sie,ze to widok nie dla faceta, zalezy dla jakiego! Ze mna był mąż i mama prawie 30 godzin od kiedy trafiłam do szpitala do paru godzin po porodzie.Było ciężko,ale był świadomy,przeszliśmy przez to i dziękuje mu że mnie wspierał.Żadnego"urazu" ani obrzydzenia nie ma.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gaspodzina

Mi lewatywę odradziły położne w szpitalu. I faktycznie, jeśli nawet oś pod siebie oddałam, to nie mam pojęcia ani kiedy ani czy w ogóle ;)) Z sikaniem nie ma problemu, bo w salkach do rodzenia są toalety - przynajmniej u mnie tak było. Niczym się nie przejmuj. Jak zaczną się parte, to zaraz potem pojawi się dzieciątko i będzie to najpiękniejszy dzień dla Ciebie i twojego partnera. P.S. Mój mąż mył po mnie wody płodowe w sali porodowej, bo salowa gdzieś zniknęła ;))) Naprawdę, z czasem to wydaje się nawet śmieszne ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czeremcha88

sama natura,uwierz mi bedzie Ci to obojętne jak dostaniesz porządnych bóli i będziesz rodzić.
mialam to gdzies...ale moj facet sie troche przerazil jak zobaczyl mojego 8 cm odrowąża...a tak pilnowalam , zeby byl z boku :) sikalam tez pod siebie i nawet nie wiedzialam kiedy. Zalozyli mi cewnik po jakims czasie i bylo juz bez siskow....brrr znow przypomnialam sobie porod.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92

Jak tak czytam wasze odpowiedzi to trochę mi lepiej na duchu :P
Będę rodzić pierwszy raz więc nie umię wyobrazić sobie tego bólu i wsumie to nawet jestem ciekawa tego porodu :P ( pewnie jak już do niego dojdzie to już nie bd taka ciekawa ale co tam:P ) A o tym że sie lezy tam nagim przed lekarzem połoznymi itd. to też ma się kompletnie gdzieś ? Bo tylko to mnie odpycha od porodu potrzeby fizjologiczne i właśnie nagość przed obcymi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pawlakboj

u mnie bylo siku i to drugie i jeszcze zwymiotowalam na podloge ... i bylo mi naprawde obojetne to ...