pocłunk dziecka zabarwienie erotyczne?? czyli jak przewijam małą i dotykam jej cipuszki to będzie to zabarwienie pedofilskie?

ja mojego 5 letniego szkrabka od zawsze caluje w czólko , nigdy w same usta...

a dodam jeszcze, że nie ma to dla mnie podbarwienia erotycznego, absolutnie:)

ale nikomu poza mna i mezem nie pozwalam.

to jest przede wszystkim MEGA NIEHIGIENICZNE!! Na ustach mamy wiecej bakterii niż na tyłku! 

nijka i jeszcze nie powinnyśmy mówić do naszych dzieci Kocham Cię...

Mama i tata tak:)

Staram sie nie całość w usta chyba ze mała odwróci głowę jak chce ja pocalowac w policzek. A nie całuje w usta ponieważ może dostać próchnicę mimo ze jeszcze nie ma zębów, albo jakiegos wirusa ktorego przenosi sie droga kropelkowa. Polozna mówiła jak chodziłam do szkoły rodzenia.

No bez przesady! My też staramy się nie całować córeczki w usta, ale jeśli zdarzy się, że odróci buzię i trafimy w usteczka to nie widzimy w tym niczego niestosownego. Tylko mama i tata mogą, nikomu innemu nie pozwalam całować w buzię w ogóle, tylko w czółko, właśnie ze względów higienicznych. Jak byłam mała to nie cierpiałam jak wszystkie ciotki leciały mnie obcałowywać.

A z tym zabarwieniem erotycznym to już gruba przesada! Nigdy w życiu bym tak pocałunku dziecka w usta nie pomyślała... Inny jest pocałunek mamy i taty a inny mamy i dziecka. Absolutnie nie razi mnie kiedy rodzice całują swoje dzieci. Dla mnie jest to jak najbardziej normalne i naturalne, ale też nie jestem za nieustannym całowaniem w usta właśnie ze względów higienicznych.

I zgadzam się z nijką - dotykam i całuję moją córeczkę wszędzie i jest to dla mnie całkowicie NATURALNE!

Nie zaznaczę żadnej odpowiedzi, bo absolutnie nie zgadzam się z tym, że jest to niesmaczne albo gorszące (?!).