Moim pracodawcą jest mąż, bardzo się ucieszył, a powiedziałam mu jak tylko dowiedziałam się o ciąży :) Dziewczyna która u nas pracuje też powiedziała nam od razu, kiedy się dowiedziała, jest teraz na zwolnieniu, przyjęliśmy to normalnie, bo wiemy, że kobiety mają teraz problemy z utrzymaniem ciąży, a dzidzia jest naj, także jak chcesz porozmawiać to się nie obawiaj, życzę powodzenia

hehe ja nie mam pracodawcy:P ale w szkole powiedzialam ok 12tc:P

he he ja powiedziałam swojemu pracodawcy w 8 tygodniu.Mam super szefowa i powiedziała ze mam isc na zwolnienie jak sie zle czuje. teraz jestem w 27 tc. i raz w tygodniu musze wpadac do pracy na herbatke a miejsce na mnie czeka zaraz po urlopie.Zycze kazdemu takiego pracodawcy.

ja niestety pracowałam na umowe zlecenie od 2 lat... i powiedziałam w pracy o ciaży kolo 2 miesiaca... umowę miałam podpisaną do ostatniego marca (od stycznia jestem na zwolnieniu lekarskim) firma nie przedłużyła już ze mna umowy tak więc od paru dni jestem bezrobotna :(

Ja powiedziałam w 6 tc i od tamtej pory jestem na zwolnieniu.

Ja też w 6tc a na zwolnieniu jestem od 25tc (choć chiałabym jeszcze popracować)

ja jestem w 25 i mam zamiar pracowac do konca ... pozdrawiam

naszczescie nie mialam problemow z moim pracodawca powiedzialam mu jak sie tylko dowiedzialam o ciazy gdy odchodzilam na l4 powiedzial mi czekamy na pani powrot z niecierpliwoscia :)

Ja powiedziałm w 8 tc, a na zwolnieniu jestem od 17tc

ja nic nie mówiłam tylko wzięłam urlop bezpłatny i pojechałam na miesiąc zarobić do szwecji :) bo praca tutaj była w fatalnych warunkach, a jak wróciłam to właśnie kończyła mi się umowa więc im powiedziałam że jestem w trzecim miesiącu ciąży  - przerazili się że chcę pójść na zwolnienie ale po prostu zrezygnowałam z tej pracy wraz z końcem umowy. Poszłam do innej pracy u znajomych - biuro i komputer, jak trzeba lub chcę to biorę robotę do domu i tam piszę :) dziękować tylko za rozwój techniki :)