« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luki1307
luki1307

2017-12-29 11:43

|

Edukacja i wychowanie

Chodzik co sądzicie? Jesteście za czy przeciw?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
celina1991

Ja jetem przeciw. Choc z punktu widzenia rodzica to baaardzo wygodne. Dziecko dojdzie sobie gdzie chce, nie trzeba z nim chodzic caly czas. Ale wiecej zlego niz dobrego. Z daleka widac dzieci ktore byly wkladane do chodzika- chodza na palcach.
Sa tzw.pchacze. Duzo lepsze wedlug mnie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luki1307

Ja jetem przeciw. Choc z punktu widzenia rodzica to baaardzo wygodne. Dziecko dojdzie sobie gdzie chce, nie trzeba z nim chodzic caly czas. Ale wiecej zlego niz dobrego. Z daleka widac dzieci ktore byly wkladane do chodzika- chodza na palcach.
Sa tzw.pchacze. Duzo lepsze wedlug mnie.
Dostałą pchacz na świeta, jeszcze co to jest za mała , bo ma 7 mscy, wiec poki co jest schowany....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evvka84

Moi oba chlopcy byli w chodzikach. Zaden na palcach nie chodzil. Nie siedzieli w tym caly dzien. Bylam zadowolona. Nie mam zadnej pomocy sama jestem ze wszystkim wiec taki chodzik mnie ratował. Wiadomo ze na godzine nie wsadzalam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evvka84

A co do pchaczy to mielismy dwa i przy oby dwoch by zeby stracil .jak ruszyl to tak leciał na glowe.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

Będzie czas to ruszy każde dziecko bez chodzika :)
Hania poszła sama w 11, Wojtuś z pchaczem tak samo .
Niech się naturalnie wszystko kształtuje bez wspomagaczy, Ja bym nie włożyła swojego dziecka w chodzik. Tez jestem sama większość czasu, ale niestety trzeba ogarnąć chociaż bywa ciężko ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luki1307

A co do pchaczy to mielismy dwa i przy oby dwoch by zeby stracil .jak ruszyl to tak leciał na glowe.
strasznie chce chodzic az pieje jak ją się wezmie za rączki dlatego to moje pytanie o chodzik, bo już mnie bola plecy jak cholera, a raczkować nie chce, od razu staje na nogi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

A co do pchaczy to mielismy dwa i przy oby dwoch by zeby stracil .jak ruszyl to tak leciał na glowe.
strasznie chce chodzic az pieje jak ją się wezmie za rączki dlatego to moje pytanie o chodzik, bo już mnie bola plecy jak cholera, a raczkować nie chce, od razu staje na nogi
Przejdzie jej taki etap :) znudzi się wstawanie no to coś nowego i zacznie zasuwac raczkujac :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luki1307

A co do pchaczy to mielismy dwa i przy oby dwoch by zeby stracil .jak ruszyl to tak leciał na glowe.
strasznie chce chodzic az pieje jak ją się wezmie za rączki dlatego to moje pytanie o chodzik, bo już mnie bola plecy jak cholera, a raczkować nie chce, od razu staje na nogi
Przejdzie jej taki etap :) znudzi się wstawanie no to coś nowego i zacznie zasuwac raczkujac :)
mam nadzieję:) bo to co teraz wyprawia to jakaś masakra:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

Syn miał chodzik - teraz ma 17 lat i nic mu nie było. Ale niewiem czy chodzik ma jakiś negatywny wpływ na dzieci bo nigdy się nie zagłębiałem w temacie. Córka 5 lat miała ale nie chciała, wolała raczkować. Dla tej juz mam więc jak dorośnie trochę to zobaczę czy będzie chciała w nim być.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

Moj mlody chodzi na palcach ,ma 6 lat ,nigdy nie mial stycznosci z chodzikiem.