« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzia90
madzia90

2012-08-01 21:31

|

Pozostałe

Chrzciny...

Mam pytanko do tych mam, ktore nie sa w zwiazku malzenskim, ale ksiadz ochrzcil im dziecko.. Czy robil Wam jakies problemy, zadawal jakies pytania typu : Dlaczego macie dziecko bez slubu? itd... Moj maluszek ma 4 miesiace, nie mamy slubu, w tym tyg chcemy jechac zapytac czy ochrzci, ale boje sie, ze odmowi i bedziemy musieli latac i sie prosic... ;/

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiorek19895

U mnie ksiadz nie robil zadnego problemu.Pytal narzeczonego czy jestesmy po slubie on odpowiedzial ze nie ale planujemy wziac-ksiadz odpowiedzial jedynie:"dobrze"...:D Tez sie obawialismy, ze nie bd chcial nam synka ochrzcic-ale niepotrzebnie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
editiona

ja jestem po cywilnym ( jak się okazało to jeszcze gorsze niż bez żadnego ślubu ). Miałam problem ze chrzcinami, w mojej parafii ksiądz powiedział że lepiej byłoby jak byłabym samotną matką ( no oprócz oczywiście zawarcia ślubu kościelnego). Porażka, czyli rozbic rodzinę, mamusia i tatuś mieszkają osobno bo ksiądz tak powiedział.. Poczytałam po necie gdzie w moim mieście nie robią problemów i tam się udałam. Niby na tablicy inf pisze na czerwono że " nie chrzcimy dzieci z innej parafii, których rodzice nie mają ślubu kościelnego", ale po rozmowie i otrzymaniu koperty zgodził się. Ale swoje niestety wypytał a ja się czułam jakbym zrobiła coś strasznie złego.
Ale na pewno nie wszędzie tak jest także trzymam kciuki, zeby uwas odbyło się to bez większych problemow;)
ps chrzest był piękny ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karola070288

ja wlasnie dzisiaj zalatwialam sprawe z chrztem. tez nie jestesmy jeszcze po slubie. zadnych problemow nie stwarzal.
dla mojego proboszcza to akurat nie problem czy rodzice dziecka sa po slubie czy nawet roznych wyznan. wazne ze chca ochrzcic dziecko. wszystko zalezy od ksiedza

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalus9

U nas ksiadz nie robil problemu :) Tylko przy spotkaniu przed chrzcinami namawial na slub zebysmy go wkoncu wzieli :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

to zależy od proboszcza danej parafii. a tak według wiary katolickiej ksiądz nie może odmówić chrztu dziecku!!!! ale oczywiście parafie mają swoje prawa....najśmieszniejsze jest to, że pieniądze potrafią czasem załatwić wszystko - im grubsza koperta, tym mniej pytań!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga2009

U nas problemu nie było. Żadnych pytań tylko 4 niedziele pod rząd katecheza z proboszczem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniakhan

hej,no ja akurat problem mialam ;-/ tez nie bylismy jeszcze malzenstwem,kasiadz,proboszcz,nie byl zachwycony i kazal nam podpisac papierek ze sie zobowiazujemy ze w czasie takim i takim czy przeciagu dwoch lat wezmiemy slub ;-/ i tak planowalismy,ale jednak nie powinno tak byc! to chodzi o dziecko do jansej ciasnej!!! no ale tak oni juz maja ... powodzenia zycze :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kashido

My chrzcimy w niedzielę, problemów nie miał, jedyne co powiedział to to że mogą nam rozgrzeszenia nie dać, a musimy mieć zaliczoną spowiedź.
Najwyżej pochodzę po kościołach, w końcu gdzieś mnie muszą rozgrzeszyć skoro ''potencjalnie żyje w grzechu, bo mam dziecko bez małżeństwa''.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

Jak chrzciłam córkę to chcieli nam organizować ślub ale się nie zgodziłam bo to nie oni będą mi o tym decydować. A teraz przy synku pokłóciłam się z zakonnicą bo stwierdziła że drugiego dziecka bez ślubu to mi nie ochrzczą... Powiedziałam jej że to jest nasz wybór czy chcemy ślub czy nie i nastraszyłam że pójdę do proboszcza bo to jest chore. Kazała mi tylko podpisać oświadczenie że mimo braku ślubu wychowam dziecko w wierze katolickiej. Z nimi trzeba krótko!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati1992

Nie było żadnych problemów. Tym bardziej się zdziwiłam, bo ja nie mam nawet bierzmowania... Ale mój chłopak bardzo chciał, żeby nasza córka była ochrzczona, ponieważ on jest wierzący :)