« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jamay
jamay

2012-05-04 17:34

|

Pozostałe

Chrzest : tak czy nie ?

Tak z ciekawosci.
Ile z was mam/rodzicow ochrzcilo badz bedzie chrzcilo swoje dziecko-i ?
A ile z was nie bedzie chrzcilo (z powodow religijnych badz innych).

TAK - chrzcze
NIE - nie chrzcze


83.91%
TAK
16.09%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewakamila95

bede chrzcic, tylko dlatego że jesli wybierze te wiare, to wiem ze kiedys beda mu robili problemy ze wszystkimi sakramentami itd. ja sama jestem ochrzczona ale nie wierze i nie praktykuje.

Ja i moj partner jestesmy ateistami , i damy naszemu synkowi wolna reke. Jezeli bedzie chcial bedzie ochrzczony. ;-)

Nie widze sensu w zmuszaniu go do czegokolwiek.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007

U mnie rodzina naciska ale mnie to w sumie zwisa Jak chca to dam im dzieci i niech sobie robia chrzciny 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Ja chrzczę ze względu na wiarę, rozumiem, jeżeli ktoś nie chce dziecka ochrzcić, więc proszę nie myśleć, że wciskam jakiekolwiek minusy tylko dlatego, że jestem wierząca. Jest wolność wyboru i bardzo dobrze, każdy niech robi zgodnie ze swoim sumieniem i poglądami smiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Ja jestem wierząca, bo jakoś ta wiara daje mi poczucie stabilności, dobrze się z tym czuję, i nawet do kościoła lubię chodzić - dla mnie kazanie to nwet rozrywaka. Chodzę do kaplicy, gdzie księża troszkę inaczej patrzą na świat. I cieszę się, że jestem ochrzczona, mój syn będzie chrzczony 20tego maja.

 

Czasem mam wrażenie, że to właśnie kobietki, które wierzą są tu bardziej nagabywane niż te co nie wierzą - jakby wiara to był jakiś kicz a brak wiary symbol wyzwolenia i wolnego umysłu. Katolikt też potrafi mieć otwarty umysł.

 

A dziecku nie zaszkodzi chrzest.

 

Moje takie zdanie.

Ja ochrzciłam, bo to jest zgodne z moim systemem wartości i wyznawaną religią. I nikogo nie minusuję za wartości, jakie wyznaje. Jeśli jestem wierząca, w takiej rodzinie i wartosciach chcę wychować dziecko, mam do tego prawo. znacznie gorzej robić coś dla świętego spokoju, albo "bo tak wypada".

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun

My chrzciliśmy wyłącznie ze wzgledu na wiarę. Jesteśmy wierzący i tak chcemy wycować dziecko. Uważam, że głupotą jest chrzcic dziecko "dla świętego spokoju".

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
My nie chrzcimy. Jestem ateistka a maz agnostykiem wiec dziwne gdybysmy chrzcili :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88

podpisuje się wielkimi literami pod słowami migreny i mag... wierze i będe wychowywać dziecko zgodnie z ta wiarą..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

ja jestem ateistką i nie będę chrzciła dziecka.

Twój komentarz