« Powrót Następne pytanie »
Konto zablokowane
ewe

2011-05-23 16:42

|

edyt. 2011-05-23 16:44

|

Laktacja i karmienie

Ciagłe łaknienie noworodka...

Cześć dziewczyny. Otóż mała ciągle jst głodna, wszytsko byłoby w porządku gdyby nie to, że jej brzuszek zrobił się bardzo duży(az wylewa się na boczki) oraz twardy( więc to znak,że gromadzą się w nim gazy) Cały czas płacze, więc juz sama nie wiem co robic. Boje się jej nawet dawać herbatki koperkowej, bo pęknie jej żołądek jest ogromny!!!

Poza tym rzadziej zaczęła robić kupki, martwie się czy wszystko w porządku. Ma dopiero 19 dni życia. Pomóżcie

Ps. Całą noc przeryczała i cały dzień, właściwie uspokoiła się po kąpieli i po tym jak zrobiła kupke.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Moja mała też tak robiła-cały czas na cycu a brzuch zagazowany.Była na cycu non stop bo cyc ją uspokajał i chyba zapominała,że dokucza jej kolka.Dziecko jak ci się pręży to znak,że ma kolki musisz jej pomóc jej się odgazować:albo kropelkami,albo herbatką koperkową albo są rurki windi-decyzja należy do ciebie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

Widocznie ma bardzo dużą potrzebę ssania, daj jej smoczek zamiast cyca. Brzuszek ją boli, bo jeśli w kółko je, to maleńki żołądek nie ma kiedy w zasadzie odpocząć, cały czas musi trawić, to powoduje ból, płacz i kolki. Współczuję, przerabiałam to samo przez 3 miesiące, mój synek uspokoił się w zasadzie jakieś 2 tygodnie temu, a zaczęło się jak skończył 2 tygodnie życia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

No właśnie jak koleżanka napisała o smoczku ja też wprowadziłam smokol i Lenka się wyciszyła nam bardzo pomógł.Zaznaczę,że mając 6 miesięcy podczas ząbkowania zrezygnowała z niego więc nie mamy problemu z oduczaniem od smoka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikini

po posilku daj jej plantex 50 ml naprawde pomaga. Koniecznie zadzwon do GP by zobaczyc lub doradzic sie telefonicznie co robic lub kupic. Ja jak moj maluszek byl maly to ze wszystkim chodzilam do GP. Mial kolki, wzdecia kupke robil tylko jak zdjelam mu pampersa, dostawal duzo lekow na ulewanie, gawiskon na zgage itp dzis nie zaluje ze reagowalm natychmiast bo chodz niektore matki mowily ze przesadzam to ja nie chcialam by maly cierpial i biegalam ze wszystkim nawet 2 razy w tyg do lekarza. Dzis jest zdrowy robi kupke codziennie nie dostaje lekow. boli ja zapewne brzuszek moj pil koperek, rumianek, pantex i pomagalo. Powodzonka ps poloz ja na twojich kolanach (na brzuszku) tak by nozki zwisaly w dol a glowka byla oparta o twoje uda. To tez pomaga by zaczela pierdziec i uwalniac gazy

Dzieki dziewczyny z a pomoc, własnie parze herbatę koperkową, bo się przebudziła,Pozdrawiam

No własnie a z tą potrzebą ssania to macie racje. Zle to zinterpretowałam i myslałam ze mała jest głodna... I dawałam jej butle i cyca na zmiane...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monica

kochana najlepsze na wzdecia jest polożenie małej na brzuszek.wystarczy nawet minuta przed kazdym posilkiem mojej corci pomoglo.za kazđym razem jak ja polozylam na brzuszek to przez 2 minuty non stop schodzily z niej gazy,sprbuj tylko pamietaj,ze to musisz robic systematycznie.
pierwsze efekty powinny pojawić się już po kilku" sesjach na brzuszku"

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monica

ewe w uk w marketach jest taki syropek na kolki dentex lub dentax(biała butelka z zielonym napisem) jak dobrze pamietam nazwe-wyciąg z kopru-bardzo dobry ,też schodzą po nim gazy ja podawałam małej juz od 2 tyg zycia,to tak na wszelki wypadek :)

dzieki monia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26

Miałam rowniez problem z moim synkiem, bo ciagle chciał cyca.Naokraglo cycek i cycek, ulewanie i ulewanie. Wzdec ani kolek nie miał na szczescie, ale wlasnie czesto puszczal baki, czyli dobrze sie odgazowywał:) lekarz powiedzial mi zebym wprowadzila smoka, bo inaczej ja sie wykoncze i dziecko tez. Poza tym powiedzial zebym zawsze wyprzedzala małego głód bo jak jest strasznie glodny to wtedy je lapczywie cycka i łapie duzo powietrza, nie bylo to proste, ale okazalo sie skuteczne. Do tego poradzil, abym jednak karmila co 2,3 godz a nie na zadanie, bo dziecko bedzie ulewało i mial naprawde racje. I np. maly zjadl cyca i za pol godz ryk, wiec ja mu smoka i przetrzymywalam go 2 albo 3h i było ok, mniej ulewał i jakos do dzisiaj to zostało.