Bożee, moja ma to samo, pieluchę mam przy sobie bez przerwy, bo co jakiś czas coś jej wyleci, zaczęłam raz na jakiś czas dawać gęstą kaszkę na wieczór a i tak po niej potrafi ulać, czasami mi już ręce opadają :(

dziewczyny a pytałyście o to swojego lekarza? bo jedna pediatra w mojej przychodni akurat nie nasza pani doktor powiedziała, że za zachłannie i za szybko je ale Ona nawet jak spokojnie je to ulewa :( boję się żeby kiedyś w nocy w łóżeczku się nie zachłysnęła... ;( wcześniej kładłam Ją na bok teraz sama się przekręci na wznak nawet wałek z kocyka z Nią nie wygra :p

Pediatra nasza na to nawet nie zareagowała specjalnie... Moja też je spokojnie, to raczej nie zależy od tego. Już nie raz się zastanawiałam czy to jakiś refluks czy coś... Ale ładnie przybiera na wadze, więc na razie się tak tym nie przejmuje. Tylko denerwuje mnie to czasami, a najbardziej jak ją wystroję gdzieś w gości a ona to wszystko opluje ;/ Nie wiem już, za jakis czas zamierzam podać jej marchewkę, ciekawe czy tym też będzie ulewać.
Na szczęście (albo i nie) Zuza w nocy przekręca się na brzuszek i tak sobie śpi, ja jej nie odwracam żeby nie rozbudzić, więc nie boję się, że się udławi.

może jak siedzi to pieluszka ją w brzuszek uciska ? mój też ulewał była cisza teraz też mu się zdarza jak siedzi na kolanie albo za dużo skacze

no ta właśnie powiedziała, że jak za szybko je to połyka powietrze i dlatego ulewa... ;/ też myślałam o refluksie... skąd to znam my jak gdzieś pojedziemy to nie ma bata żeby mokra nie wracała abo żebym Ją przebierała... czasem to nawet w trakcie ubierania albo jak Ją wycieram po kąpaniu to uleje :O jak śpi na brzuszku to nie boisz się znów, że się udusi? wiem, wiem jestem chyba przewrażliwiona :P
Po marchewce ulała (nawet nie wiem kiedy) bo zauważyłam pomarańczowe plamki na pieluszce ( w ogóle jej nie lubi za to jabłko dziś tak jadła że aż uszy Jej podskakiwały :D fakt że to jeszcze takie memłanie w buźce, ale dużooo zjadła. :)a Twoja Zuza też zje mniej mleka jak dodasz kleik? Bo Laura zwykle je 120ml czasem 150 a z kleikiem to z 90 tylko zjada resztę zostawia...
powiedz mi, moja Laura zauważyłam że czasem chrapie jak śpi - iść z tym do lekarza czy poczekać do szczepienia? nie chcę żeby za idiotkę mnie wzięli w przychodni...

możliwe, ale też jak leży to uleje choć wtedy raczej Ją nie uciska, ale zwrócę na to uwagę ;) dziękuję

O ile przybiera prawidlowo na wadze to raczej nie problem , pomysl tez o zmianie mleka moze to jej akurat nie sluzy , czasami to pomaga zmian amleka mm na inne . Do lekarza wartyo sie wybrac moze zaleci stosowanie mleka AR albo da ci zagęstniki do mleka .

prawidłowo przybiera na wadze, nie ma żadnych zaparć itd. jedynie te ulewanie... w takim razie wybiorę się jutro do lekarza może coś poradzi na to. Myślałam też żeby dodawać kleik minimalnie do każdego karmienia, ale nie wiem czy tak można...

To ze nie ma zaparc to nic nie szkodzi , jak mleko nie pasuje to dziecko moze tez ulewac ...

Spróbuj zmienić mleko na próbę i może to jest refluks ? Córka siostry miała bakterie helicobacter przez to długo ulewala i długo nje mogli do tego dojść