« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91
katrina91

2013-03-13 13:03

|

Przebieg ciąży

Ciągły strach o maleństwo.

Witajcie. Mam pytanie dotyczące przebiegu ciąży, a właściwie tego co dzieje się teraz w mojej głowie w związku z nią. Ale może zacznę od początku: miesiąc temu otrzymaliśmy z ukochanym radosną nowinę, że zostaniemy rodzicami. Na początku było w porządku. Obserwowałam swój organizm, każdy objaw... Dużo czytałam na temat pierwszych tygodni kobiety ciężarnej. Spanikowałam w momencie, kiedy przestałam mieć mdłości. Natychmiast telefon do lekarza, wizyta dnia następnego i wielka ulga po usłyszeniu bicia serduszka maleństwa na USG. Jednak ulga trwała kilka dni. Zniknął kolejny objaw - ból w piersiach, dodatkowo dostałam ukłuć w podbrzuszu. Znów telefon do lekarza, tym razem bez wizyty. Kazał brać no-spę i leżeć jak mnie zaboli. Jednak nie byłam spokojna, mimo wszystko. W następnym tygodniu kolejna kontrola, na którą czekałam jak na zbawienie, kolejne USG. Maluszek rozwija się idealnie. Ulga po raz kolejny. Następne spotkanie z lekarzem mam za 2 tygodnie, znowu zaczynam panikować, odliczam każdy dzień. Rozchorowałam się. Ot, zwykłe przeziębienie, stosuję jakieś domowe sposoby, lecz nie działają, a ja zadręczam myśli, czy z kruszynką jest dobrze. Chciałabym normalnie się cieszyć, nie przewidywać wciąż czarnych scenariuszy. To moja pierwsza ciąża, na każdym badaniu mam uśmiech od ucha do ucha. Niebawem jednak nadchodzą obawy, mimo że bezpośrednich przyczyn nie ma, aby były... Co zrobić?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia5147

Spokojnie wiem ze sie martwisz ale nie mozesz tak sie przejmowac wszystkim bo to tez zle wplywa na Twoje dziecko.Ja mdlosci w gole nie mialam brzuch tez mnie bolal i chora tez bylam.Wszystko przez co przechodzisz nie jedna z Nas miala musisz troche wyluzowac.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

Każda z nas tak miała,to normalne.Jak napiszę Ci że masz nie myśleć,to i tak będziesz bez przerwy miała obawy,to nie komputer który możemy wyłączyć.
Jedynie co mogę Ci doradzić,to byś dużo odpoczywała,bardzo długo i często przebywała z ludzmi,może zgłoś się do psychologa,by przypadkiem te obawy nie doprowadziły Cię do jakiejś choroby.Wszystko będzie dobrze,pamiętaj że dzidziuś odczuwa Twoje emocje,jak jesteś szczęśliwa i czuje Twoje spokojne bicie serduszka,też jest spokojne.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

Nawet sobie żartowałam, że powinnam kupić sprzęt do USG, aby w chwili zwątpienia móc się uspokoić.
Nie chcę zaszkodzić maluszkowi swoimi nerwami, jednak nie potrafię nad tym zapanować. Może faktycznie psycholog będzie najlepszym wyjściem...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justi24

ja tak miałam całą ciąże tyle że pierwszą poroniłam na początku sie bałam że poronie panikowałam jak mnie brzuch zabolał w 24 tyg byłam w szpitalu bo miałam skurcze,bałam się żeby nie urodzić za wcześnie wiec dla mnie cała ciąża to był stres ,pózniej się stresowałam że malutka się nie rusza albo że za mało kopie jednym słowem całe 9 miesięcy oprócz radości to był ciągły stres więc wiem co czujesz musisz być dobrej myśli i jakoś dotrwać do rozwiązania:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja1983

Myślę ze kazda z nas podobnie jak Ty ma bądź miała schizy na każdym kroku, lecz najważniejsze nie dać się zwariować.. Kazda ciąża przebiega inaczej, staraj się za dużo nie czytać i zrelaksować myśląc pozytywnie. Przed Toba jeszcze wiele wspaniałych tygodni i przeżyć związanych z ciąża.. Wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam i trzymam kciuki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

Myślę ze kazda z nas podobnie jak Ty ma bądź miała schizy na każdym kroku, lecz najważniejsze nie dać się zwariować.. Kazda ciąża przebiega inaczej, staraj się za dużo nie czytać i zrelaksować myśląc pozytywnie. Przed Toba jeszcze wiele wspaniałych tygodni i przeżyć związanych z ciąża.. Wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Właśnie w tym chyba problem, że za dużo czytam i się nakręcam. Mój partner mnie za to gani. Ma rację, jednak to jest taki odruch. Jak jest jakiś niepokój, zaraz wertuję cały internet...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja

u mnie strach wynikał z wcześniejszego poronienia. pozostaje Ci przywyknąć że do momentu kiedy nie zaczniesz czuć ruchów dziecka będziesz o nie drżała każdego dnia - większość z nas tak ma. a objawy raz są a raz ich nie ma, pamietaj że "ciagnięcia" , kłucia, bóle pleców, mdłości itd to normalne objawy ciąży ale i one z dnia na dzien moga zaniknąć np na kilka dni.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

u mnie strach wynikał z wcześniejszego poronienia. pozostaje Ci przywyknąć że do momentu kiedy nie zaczniesz czuć ruchów dziecka będziesz o nie drżała każdego dnia - większość z nas tak ma. a objawy raz są a raz ich nie ma, pamietaj że "ciagnięcia" , kłucia, bóle pleców, mdłości itd to normalne objawy ciąży ale i one z dnia na dzien moga zaniknąć np na kilka dni.
Właśnie 2 tygodnie temu martwiłam się o te "ciągnięcia", a teraz zniknęły i znowu zmartwienie. Paranoja...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Nawet sobie żartowałam, że powinnam kupić sprzęt do USG, aby w chwili zwątpienia móc się uspokoić.
Nie chcę zaszkodzić maluszkowi swoimi nerwami, jednak nie potrafię nad tym zapanować. Może faktycznie psycholog będzie najlepszym wyjściem...
Usg to była rzecz o której marzyłam, miałam tak samo. Nie jesteś sama :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja

u mnie strach wynikał z wcześniejszego poronienia. pozostaje Ci przywyknąć że do momentu kiedy nie zaczniesz czuć ruchów dziecka będziesz o nie drżała każdego dnia - większość z nas tak ma. a objawy raz są a raz ich nie ma, pamietaj że "ciagnięcia" , kłucia, bóle pleców, mdłości itd to normalne objawy ciąży ale i one z dnia na dzien moga zaniknąć np na kilka dni.
Właśnie 2 tygodnie temu martwiłam się o te "ciągnięcia", a teraz zniknęły i znowu zmartwienie. Paranoja...
:D i tak będzie, początki tak wyglądają wszystko Ci się powiększa ale nie bezustannie więc później zanika. piersi też w pierwszych tygodniach rosna i bolą, a rosną w oczach później już mniej i tez mniej bolą - to naturalne zmiany. możesz tez miec bóle pleców ale nie musisz, kazdy organizm to inna bajka a co ma być i tak będzie.