« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
0owl0
0owl0

2013-10-25 10:57

|

Uwagi i opinie

Ciągnąć to czy nie? Związkowo....

Mam problem. Mój mężczyzna zrobił się jakiś cholernie apodyktyczny. Ma problem, że jaram fajki. Odkąd mu powiedziałam, że sobie popalam stwierdził, że nie będzie mi dawał pieniędzy na życie tylko kupował co potrzebne. Szpera mi po szafkach i uwaga: przeszukuje mnie po powrocie ze sklepu. Czuję się jak w jakimś cholernym więzieniu. Wydziera się na mnie i zabrania. Ja szczerze mówiąc mam to gdzieś, bo jestem dorosłym człowiekiem ale non stop się o to kłócimy i z jego strony padają teksty, że jak nie przestanę to mnie zostawi i mam się wyprowadzić. :/ Już nie mam siły po prostu. Nie wiem co mu odbiło.... :/

Siedzę teraz u mamy z małym i zastanawiam się czy nie zostać, bo żyć z terrorystą nie umiem.

Stąd moje pytanie. Ciągnąć ten związek, czy nie?

P.s Żeby nie było. Paliłam jak się poznaliśmy. I on też jara - więc jest hipokrytą.


10.34%
TAK
89.66%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
0owl0

Nie - nie karmię piersią. Jakbym karmiła, to nawet bym nie popatrzyła na fajki. Oczywiste.

Nasze relacje - hmm... Raz lepiej raz gorzej. Ogólnie tragedii nie ma. Kłótnie o to, że się nie zajmuje dzieckiem są na porządku dziennym ale niestety został tak durnowato wychowany, więc z mojej strony to trochę walka z wiatrakami. Martwi mnie tylko takie szpiegostwo w domu. Bo co będzie następne? Zabranianie spotykania ze znajomymi albo bóg wie co.....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

antinua yes 100% racji :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi

toleruje wiele wad mojego faceta, ale gdyby mi grozil wyrzuceniem z domu... w dodatku z malenkim dzieckiem to pierwsza bym go zostawila! Nie rozumiem jak facet kochajacy swoja kobiete moze w ogole cos takiego z siebie wydusic, tym bardziej ze jak wspomnialas Ty tez masz pieniadze, nie jestes jego utrzymanka!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

Jakby mój facet tak się zachowywał to nie miałby życia. Co to jest - więzienie czy związek? Wydzielanie pieniędzy? O masakra. Niech się w dupę ugryzie. Postaw mu jasno sprawę, przedstaw swój punkt widzenia, jeśli go nie zaakceptuje to ja na Twoim miejscu ostrzegawczo wyprowadziłabym się na czas jakiś. Jeżeli po powrocie będzie bez zmian, wtedy rozwiązanie sytuacji jest jasne.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun

Daj spokój, najwyraźniej zależy mu na Twoim zdrowiu. Nie pomyślałaś, że może nie chce szybko zostać wdowcem, dlatego Cię szantażuje?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
1984jk

Trudne pytanie. Jeśli chodzi o papierosy to ok, zależy mu na Twoim zdrowiu, ale skoro on tez pali powinniście oboje podjąć decyzję, że oboje rzucacie :) Zastanawiające jest to dlaczego rzuca takimi swłowami jak koniec zwiazku, wyprowadzka...przecież palenie to żaden powód do podejmowania takich decyzji...Musicie poważnie porozmawiać, wydaje mi się, że problem tkwi gdzie indziej, tylko gdzie?
Ja osobiście nie pozwoliła bym na takie zachowanie w stosunku do siebie i chciała bym jak najszybciej poznać powód takiego zachowania.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

Sleepingsun szybko zostać wdowcem? Proszę Cię, moja babcia jara od kiedy skończyłą 17 lat i żyje, dziadek świętej pamięci nigdy nie palił nawet nie podpalał a nie żyje już 7 lat. Fajki to nie wcześniejszy wyrok śmierci, fakt niszczy się organizm ale to nie znaczy że wcześnmiej idzie się do piachu.

Oowlo porozmawiaj z nim, powiedz że przestaniesz palić jeśli i on rzuci, nie można zakazywać czegoś komuś jeśli samemu się to robi. Jeśli to nie zadziała zróbcie przerwę, niech zatęskni, zastanowi się nad swoim zachowaniem. Nie przejdzie to nara. Jesteś młoda znajdziesz kogoś jak to się mówi "tego kwiatu jest pół światu"wink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

no bez przesady... zebys na zielsko kase przepalala to bym zrozumiala ale szlugi? smiech na sali... niech sie buja, moze jak mu postawisz sprawe jasno to sie opamieta

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
0owl0

poducha - na zielsko to on przepala. i to jest śmiech na sali, bo ja jakoś o nic problemów nie robię. dlatego też tak staję okoniem, bo wkur**a mnie, że zabrania mi czegoś co sam robi i jedynym podparciem na to co mówi : "BO TY JESTEŚ MATKĄ" Kurwa.... To jak się urodzi dziecko, to już wszystkiego sobie trzeba odmawiać? Zwłaszcza, że maliźnie nic nie brakuje do szczęścia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun

anulla1993, wiadomo, ze niektórzy kurzą do setki i nic im nie jest, ale skoro wszędzie piszą, że palenie powoduje raka i choroby serca, to może się facet po prostu o swoją babę boi... No ale fakt, skoro mu zależy to sam powinien dać dobry przykład kobiecie i przestać jarać, w końcu on też jest OJCEM...

Twój komentarz