normalnie powiedziałam jestem w ciązy tej wiadomosci chyba nie da sie inaczej przekazac ? bo jak ? rysowac im wszedzie bociany ? :D walnij im l4 jak masz taka mozliwosc i sie nie przejmuj bo oni toba pewnie nie beda wiem ze dla parcodawcy to nie jest radosna nowina no ale zdaza sie

No u mnie szefostwo po 60 jest , sknery oszczędzają na wszystkim , a w szczególności na pracownikach . Jestem kelnerką i obsługuje na każdym posiłku SAMA po 80 osób , bo taki stan gości na hotelu mamy człowiek zapier... bo inaczej się tego nie da określić i jeszcze jest źle zdarzało się nawet , że szefowa potrafiła wyzwać od złodziei ... ;/ Mój mąż się uparł , że w takich warunkach pracować nie mogę , bo na zmianę na coś lżejszego nie ma mowy , bo nie ma gdzie i chyba jednak w końcu się go posłucham , lepiej dmuchać na zimne niż potem być w rozpaczy

Poszłam do niego i mu powiedziałam,że jestem w ciąży to tylko usłyszałam " ale chyba na zwolnienie nie idziesz" ? noto poszłam.skoro on nie mił szacunku dla mnie ja nie miałam go dl niego :)

Ja miałam podobne warunki do Ciebie - szef miał wszystkich na czarno tylko ja na umowie i dałam l4 i zaświadczenie w ciągu 2tygodni po tym wręczył mi dyscyplinarkę za lojalność - 30 sierpnia mam rozprawę w sądzie pracy..

a ja myślałam ze mam poje.... pracodawców :)
moi tez nie byli zadowoleni tym bardziej ze na rozmowie byłam na początku października zaczęłam 15 a od grudnia na L4 bo przedszkole i wszelakie choroby dzieci - różyczki ospy itd a tym bardziej ze oni tez nie byli zbytnio uprzejmi, do tej pory jak jadę tam po jakieś papiery to mi wypominają ze byłam w ciąży... ost. nawet szukałam informacji czy na macierzyńskim mogę dostać dyscyplinarkę bo już miałam ochotę im powiedzieć co o nich myślę a umowę i tak miałam na rok to później przejmuje mnie zus :) a sama też nie wiem czy nie wyląduje z nimi w sądzie bo płaciłam ubezpieczenie od paź do czerwca i ubezpieczyciel odmówił mi wypłaty świadczenia za dziecko bo niby karencja a pracodawca mnie ubezpieczył od listopada a składki mi pobierał od października :| poje....

Ja zaczęłam pracę takie "przyuczenie od 2poł pazdziernika i od 1 list dostałam umowę pracowałam po 200parę h w miesiącu w tym 11 listopada też, miałam cały etat na 3 mies i potem jak dostałam w sty umowę na rok bo szef był zadowolony, że tylko jednego pracownika ma na umowę a reszte ciągnie jak wlezie (heh płacił po 4-5zł/h)to ja po 2 tyg poszłam na l4 i zaczęło się piekło - cwany jest bo miał monitoring ale mam nadzieję, że mu to nic nie da i dostanie za swoje. Mi zeznają dwie byłe pracownice..

Normalnie dałam l4 pogratulował, teraz mam nadzieję, znów mu wręczę i przyznaję się mam stres.

pracowałam na czarno moj jak dowiedzial sie o ciazy dal mi pełny etap na czas nie okreslony w 5 miesiacu wreczyłam mu pierwsze l4 sa jedak normalni ludzie

madzialenka89-------> Ale dyscyplinarke dostałaś jak byłaś na l4 czy w trakcie pracy ? Bo chyba przy zwolnieniu lekarskim nie mają takiego prawa.

Jak skończyłam 3 mc ciazy i od razu wreczylam zaświadczenie - wtedy nie ma prawa Cię zwolnić :) jeśli nie dasz zaświadczenia to może to zrobić..