« Powrót Następne pytanie »

2011-10-29 14:54

|

Pozostałe

Ciąża i zachcianki

Na co miałyście ochotę najbardziej w ciąży? Ja bardzo zjadałam dużo słodkich rzeczy a kiedy przyszedł sezon na truskawki to praiwe codziennie jadłam je ze śmietaną:) A tak poza tym to jadłam to co zwykle.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcysiaaa20

CHAŁWA :)
CODZIENNIE BYŁA:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Serek wiejski jak najbardziej wodnisty, azjatyckie przysmaki slodko-kwasne, bulka z maslem i kakao.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justysada

nie mam zachcianek:) jedynie co to musze miec wode niegazowana mineralna w duzych ilosciach bo dziennie mam takie ssanie ze najmniej wypijam 4 litry

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Flądra i rurki z bitą śmietaną. Rurek zjadałam po 10 - 20 dzienie, a na flądrę tośmy specjalnie pojechali na wakację blisko morza.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Brzoskwinie, arbuzy, grapefruity, śledź w śmietanie, lody "świderki", coca cola to codziennie musiała być przynajmniej jedna puszka, biały kit kat.
Pamiętam jak raz miałam niesamowitą ochotę na arbuza więc zmusiłam męża aby natychmiast po niego pojechał. Więc wybrał się do tesco ale okazało się że tam nie ma arbuzów, wysłałam go więc do reala, auchan i na koniec do makro... nigdzie ich nie było! a ja popłakałam się ze złości!
Do dzisiaj nie pojmuję swojego zachowania! Ach te zachcianki...

generalnie to jem wszystko , takie typowe zachcianki to ... paczek z ogorkiem kiszonym,pomidor z czekolada... :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolusia13

Na początku cytryny, szczególnie ogromne ilości wody z cytryną. A zaraz potem mięsko! Chude, ale każde - no prawie każde. A ponieważ pracuję we francuskiej restauracji mam dostęp do każdego rodzaju drobiu (perliczki, kurpatwy, kurczaki i kaczki itp) oraz wieprzowiny, wołowiny, baraniny, królików itd
Ale się chwalę :))) A później będę płakac jak nie będę mogła tego zrzucic.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziaaa

arbuzy :D w wakcje przez ostatnie 3 miesiące ciąży jadłam dziennie nawet po 7kg oprócz tego porzeczki z cukrem :)