« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
agawita

2012-10-11 19:41

|

Pozostałe

Ciuszki dla maluszka, jak się nie dać oszukać?

Mam po synku całą masę ciuszków, więc myślę żeby dać część z nich komuś potrzebującemu. Ciężko mi sobie wyobrazić jak to musi być nie móc zapewnić nowonarodzonemu wszystkiego, czego potrzebuje, chciałabym takiej mamie służyć pomocą. Tutaj jednak pojawia się problem, bo np. na takim Gumtree pojawiają sie ogłoszenia potrzebujących rodziców, jednak boję sie że dam się oszukać jakiemuś handlarzowi, ktory w ten sposób zapewnia sobie towar:{Ostatnio nawiązałam kontakt z kobietą, która potrzebuje wyprawki dla synka i postanowiłam jej coś dać, jednak potem przy wybieraniu ciuszkow przyłapałam sie na tym, że wybrałam prawie tylko takie, które już raczej by się nie sprzedały, bo podświadomie jej po prostu nie ufam:( A przecież chciałabym dać też coś ładnego, żeby troche lepiej się poczuła w trudnych chwilach, macie może jakieś rady jak uniknąć oszusta, może są jakieś portale gdzie można nawiązać kontakt poza Gumtree?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
matyldaaa

moze do pojemników z odzieżą wrzuć? Nie wiem czy jest taki pojemnik u Ciebie... Na pewno trafią te ciuszki dla potrzebujących.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

@ matyldaaa,to tez nie jest takie pewne, przezczytaj http://www.wiadomosci24.pl/artykul/gdzie_naprawde_trafiaja_rzeczy_z_pojemnikow_pck_34442.html

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

Mysle ze w necie nie bedziesz miala pewnosci do kogo one trafia,najlepiej popytac znajomych,sasiadow,mysle ze jak dasz znajomej-znajomego to pewniejsze.Do tych koszow o ktorych mowi matylda w zadnym wypadku nie wrzucaj-to trafia do lumpeksow a tylko najgorsze zyczy do schronisk dla bezdomnych czy gdzies tam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

A może podpytaj swojego proboszcza o potrzebujących... On Cie chyba nie oszuka...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Z proboszczem to ja akurat nie mam zadnych relacji, nie kazdy w tym kraju jest wierzacy/praktykujacy/katolikiem :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

możesz isc tez zapytac do MOPSu .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Daj ogłoszenie na Gumtree albo nawet na tym portalu, bo tu też często proszą o wsparcie potrzebujące mamuśki. Zrób kilka fotek tych najmniej atrakcyjnych ciuszków i prześlij zainteresowanej na e-mail. Jak mimo to mamuśka będzie chętna - znaczy się potrzebuje. Jak urwie kontakt - wszystko jasne.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

agra 76,ostatnio duzo pisala,o zapoznanej kobiecie ktora ma tylko 10metrow kwadratowych dla siebie i dziecka,mieszaka w osrodku dla samotnych matek,dzidzia ma pol roku,dziewczyna napewno by sie ucieszyla gdybys cos nie cos jej podarowala,mam jej adres bo sama chce cos wyslac dla chlopca chocby jakas zabawke na swieta;)

Daj ogłoszenie na Gumtree albo nawet na tym portalu, bo tu też często proszą o wsparcie potrzebujące mamuśki. Zrób kilka fotek tych najmniej atrakcyjnych ciuszków i prześlij zainteresowanej na e-mail. Jak mimo to mamuśka będzie chętna - znaczy się potrzebuje. Jak urwie kontakt - wszystko jasne.
Z drugiej strony jak ktoś jest naprawdę potrzebujący to nie ma ani komputera ani internetu-nie oszukujmy się. Mnie jakby nie było stać na rzeczy dla dziecka zrezygniwalabym ze wszystkiego, a już na pewno z internetu.

agra 76,ostatnio duzo pisala,o zapoznanej kobiecie ktora ma tylko 10metrow kwadratowych dla siebie i dziecka,mieszaka w osrodku dla samotnych matek,dzidzia ma pol roku,dziewczyna napewno by sie ucieszyla gdybys cos nie cos jej podarowala,mam jej adres bo sama chce cos wyslac dla chlopca chocby jakas zabawke na swieta;)
Ja sama zbieram rzeczy dla tej dziewczyny :) mam już dwie zabawki, sweterek i kilka par spodenek. Ten Tymus jest podobno dużym chłopcem, więc ciuszki odkladam takie na ok 9-12 miesięcy, mimo tego że mój synek też właśnie ten rozmiar będzie potrzebował już w krótce :) chcę się podzielić tym co mam i przed świętami wysłać paczkę :)