ja uzywalam do ok 7msc ale bardzo sie przydal nie wyobrazam sobie przewijania na np lozku bo dosyc czesto przy przewijaniu pojawiala sie kupa czy siku i wszystko na przewijak szlo raz dwa sie powycieralo i nie bylo sladu a na lózku to bo byla masakra.

przewijak bardzo przydatna rzecz;) my mamy taki z wanienka pod spodem... Wanienka starczyła na 6 miesięcy a przewijak nadal używamy:)

ja nie kupiłam, bo dostałam od kumpeli. ale mi się przydał, przez pierwsze 6 miesięcy. ulga dla kręgosłupa ;)
leżał na łóżeczku, obok karuzelka, wiec mały miał zajęcie jak go przewijałam.

moj synek ma juz 7,5 miesiaca i nadal sie miesci w przewijaku jak dla mnie to jest fajna sprawa mam go na komodzie wiec nie musze sie schylac do kazdej czynnosci ktora chce zrobic przy małym

ja tez na poczatku nie mialam ale pozniej dokupilam zalozylam na lozeczko i super tak wiec kupuj bo naprawde sie przyda :))

Mój syn ma 1,5 roku i nadal używamy przewijarka, jest to niezwykle wygodne. Gdy przebieram go gdzie indziej, boli mnie kręgosłup.

Mnie służył do 3go miesiąca a potem wywaliłam go ponieważ zagracał mi miejsce na łóżeczku.